Reklama

Najnowsze wiadomości

Aktualności17 lutego 202108:41

Epidemia koronawirusa. Jaki rozwój sytuacji prognozują modele matematyczne?

Epidemia koronawirusa. Jaki rozwój sytuacji prognozują modele matematyczne? - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Reklama
Racibórz:

Choć z powodu luzowania obostrzeń - i rozprzestrzeniania się brytyjskiego wariantu SARS-COV-2 - niekoniecznie będzie w Polsce coraz mniej zachorowań, to dzięki szczepieniom osób starszych może szybciej spadać liczba osób hospitalizowanych i zgonów z powodu COVID-19 - wynika z prognoz przygotowanych przez ICM UW.

Minister zdrowia Adam Niedzielski powiedział w poniedziałek, że wyniki zakażeń pokazują nowy trend - codzienna liczba osób zakażonych jest o kilkaset większa, niż przed tygodniem. Zaznaczył, że rośnie ryzyko przyspieszenia epidemii. Jak ocenił, jest to trend, który do tej pory przez wiele tygodni nie miał miejsca, bo do tej pory obserwowaliśmy przede wszystkim zmniejszanie się dziennej liczby zakażeń. We wtorek resort zdrowia podał, że badania potwierdziły zakażenie koronawirusem u kolejnych 5178 osób; a 196 chorych osób zmarło.

Nad prognozami przebiegu epidemii w Polsce pracuje m.in. zespół ekspertów z Interdyscyplinarnego Centrum Modelowania Matematycznego i Komputerowego UW pod kierunkiem dr. Franciszka Rakowskiego z Zespołu Modelu Epidemiologicznego.

"Kolejne luzowania obostrzeń zahamowały tendencję spadkową i powodują na razie nieduże wzrosty w liczbie stwierdzonych przypadków" - powiedział dr Rakowski, poproszony przez PAP o komentarz dotyczący trendów w przebiegu epidemii COVID-19 w Polsce. Wyjaśnił, że uruchomienie kolejnych kontekstów spotkań - takich jak galerie handlowe, hotele, kina, baseny czy stoki narciarskie - podbija liczbę osób, które się zakażają.

Na razie jednak w prognozie ICM UW nie widać znacznego wzrostu zakażeń. "Naszą prognozę zakażeń trzeba traktować jako optymistyczną, dolną granicę tego, co się może zdarzyć" - zastrzegł dr Rakowski.

Dodał, że prognozy ICM UW nie uwzględniają jeszcze modelu rozprzestrzeniania się brytyjskiego wariantu koronawirusa. "Wariant brytyjski jest bardziej zakaźny niż ten, który był do tej pory. Wzrost jego udziału w zakażeniach na pewno zwiększy przyrosty liczby zakażeń" - ocenił. Dodał, że model ICM UW skorygowany będzie o dane dotyczące brytyjskiej wersji koronawirusa najwcześniej za 2-3 tygodnie. Na razie bowiem nie ma danych, jak rozwija się liczba zakażeń tym wariantem w czasie. Wiadomo tylko, że udział tego koronawirusa w populacji polskiej to ok 5-6 proc. zakażeń.

W modelu ICM UW pojawiła się niedawno możliwość uwzględnienia w prognozach programu szczepień i jego konsekwencji. "Choć stwierdzonych przypadków nie będzie szybko ubywać, to spadać będzie proporcja zgonów. Szczepienia bowiem na razie tylko w niewielkim stopniu wpływają na zmniejszenie liczby stwierdzonych przypadków zachorowań, ale za to zmniejszają liczbę osób hospitalizowanych oraz zgonów z powodu COVID-19" - mówi badacz z ICM UW.

Jak zaznaczył, ma to związek z przyjętą przez rząd strategią szczepień, zgodnie z którą najpierw szczepi się osoby starsze. Badacz tłumaczy, że seniorzy mają mniejsze usieciowienie społeczne, więc to nie od nich zależy duży odsetek zakażeń. Są to jednak osoby najbardziej narażone na ciężki przebieg COVID-19. "W związku z tym efekt, jaki mają teraz szczepienia na liczbę zakażeń jest niewielki w stosunku do efektu, jaki mają na liczbę osób hospitalizowanych i zgonów" - mówi.

"Epidemia będzie się utrzymywała poniżej 10 tys. stwierdzonych przypadków dziennie. A jeśli zakażeń będzie więcej, to myślę że rząd zapewne będzie rozważał nowe obostrzenia lub wycofa poluzowania. Widać bowiem wyraźnie, że kiedy przekroczymy 10 tys. przypadków dziennie, służba zdrowia zaczyna kuleć i generuje naddatkową liczbę zgonów" - mówi Rakowski.

Dr Rakowski pytany, czy ICM UW dalej korzysta w swoich analizach z danych opracowywanych przez nastolatka, Michała Rogalskiego - powiedział, że już nie. "Nie mamy już potrzeby korzystania z opracowań Michała Rogalskiego, bo rząd już w sposób uporządkowany publikuje dane o zakażeniach. To krok do przodu. Przepięliśmy się więc na dane z Ministerstwa Zdrowia. Muszę jednak wyrazić szacunek dla Michał Rogalskiego za to, co robił od początku pandemii. Odegrał on o tyle dobrą rolę, że zmobilizował rząd do zmian w publikowaniu danych" - skomentował dr Rakowski. (PAP)

Autor: Ludwika Tomala lt/ zan/, redakcja@naszraciborz.pl

Bądź na bieżąco z nowymi wiadomościami. Obserwuj portal naszraciborz.pl w Google News.

Reklama
Reklama

Komentarze (0)

Dodaj komentarz

Autor: Gość (Aby podpisać komentarz swoim nickiem musisz się zalogować)
Portal naszraciborz.pl przeciwstawia się niestosownym, nasyconym nienawiścią komentarzom,
niezależnie od wyrażanych poglądów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem – wyślij nam zgłoszenie.
Pozostało (1000) znaków do wykorzystania
Aby potwierdzić, że jesteś człowiekiem kliknij: jabłko
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Aktualności17 grudnia 202410:41

Alarm bombowy w archiwum przy Solnej

Alarm bombowy w archiwum przy Solnej - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
red., fot. poglądowe/arch. portalu - Katarzyna Kubik
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Partnerzy portalu

Materiały RTK
Nasz Racibórz - Nasza ekologia
Dentica 24
ostrog.net
Szpital Rejonowy w Raciborzu
Spółdzielnia Mieszkaniowa
Ochrona Partner Security
Powiatowy Informator Seniora
PWSZ w Raciborzu
Zajazd Biskupi
Kampka
Fototapeta.shop sklep z tapetami i fototapetami na zamówienie
Reklama
Reklama

Najnowsze wydania gazety

Nasz Racibórz 13.12.2024
12 grudnia 202421:45

Nasz Racibórz 13.12.2024

Nasz Racibórz 06.12.2024
5 grudnia 202421:06

Nasz Racibórz 06.12.2024

Nasz Racibórz 29.11.2024
28 listopada 202419:21

Nasz Racibórz 29.11.2024

Nasz Racibórz 22.11.2024
22 listopada 202410:23

Nasz Racibórz 22.11.2024

Zobacz wszystkie
© 2024 Studio Margomedia Sp. z o.o.