TVP. Raciborska młodzież podbija kosmos
Uczniowie Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego z Raciborza zakwalifikowali się do finału ogólnopolskiego konkursu Can-Sat organizowanego przez Europejską Agencję Kosmiczną. Zbudowali minisatelitę, system czujników i określili cel misji, którym jest łagodne lądowanie. Materiał na ich temat przygotowała TVP.
- Nasza „Mechanikowa” drużyna, po przejściu kilku etapów ogólnopolskiego konkursu CanSat – New Horizons zakwalifikowała się do finału ogólnopolskiego. Konkurs jest organizowany przez Europejską Agencję Kosmiczną i drużyna, która zwycięży w polskiej edycji konkursu, weźmie udział w finałach na szczeblu europejskim, rywalizując przy tym z najlepszymi drużynami z innych państw. Polską edycję konkursu organizuje Centrum Nauki Kopernik oraz ESERO - informuje CKZiU nr 2 Mechanik.
- Konkurs polegał na zbudowaniu minisatelity CanSat oraz na zaplanowaniu misji i poszczególnych jej etapów. Mogliśmy realizować swój projekt dzięki wsparciu Powiatu Raciborskiego, firmy Ostrog.net oraz Rady Rodziców z naszej szkoły. Polski finał konkursu odbędzie się na Pustyni Błędowskiej, gdzie minisatelity zostaną wyniesione rakietą na wysokość około 3 kilometrów. Nasza misja opiera się na dwuetapowym systemie odzysku. Podczas pierwszego etapu misji CanSat będzie opadać na spadochronie. W tym czasie kamera zrobi zdjęcia i prześle je do stacji naziemnej. W stacji naziemnej będziemy odbierać dane z CanSata i na podstawie przesłanych nam zdjęć, ocenimy czy teren, nad którym znajduje się minisatelita, jest odpowiedni. Kiedy ustalimy, że teren jest zdatny do lądowania, wtedy mechanizm sprężynowy odrzuci spadochron i wysuną się lotki. Od tego momentu CanSat będzie opadać na lotkach, przypominając obracające się w powietrzu nasionko klonu. Podczas opadania CanSat zbierze dane z czujników. Na pokładzie znajdzie się akcelerometr, magnetometr, barometr, moduł GPS, kamera, czujnik temperatury i wilgotności oraz fotorezystor. W ramach konkursu wykonaliśmy serię prototypów oraz testów, które potwierdziły to, że nasza misja jest wykonalna. Cała nasza praca opisana jest w języku angielskim w raporcie FDR, który był głównym kryterium oceny podczas kwalifikacji zespołów do finału. W czasie polskiego finału konkursu będziemy rywalizować z czterema innymi drużynami o miejsce w finałach europejskich. Z pewnością był to najbardziej wymagający projekt, który udało nam się stworzyć - informuje szkoła.
W skład zespołu wchodzą:
Lider: Natalia Nienartowicz (elektronik)
Piotr Hołownia (elektronik)
Paweł Iwańczyk (mechatronik)
Paweł Kubala (mechatronik)
Sergiusz Świętochowski (mechatronik)
Zofia Stachera (informatyk)
Opiekunem zespołu jest dr inż. Piotr Kalus.
RELACJA TVP [TUTAJ]
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany