Śmigłowce gotowe do transportu pacjentów ze Śląska
Jeżeli będzie taka potrzeba, będziemy dyslokować pacjentów ze Śląska śmigłowcami wojskowymi lub Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do innych województw. To jest ostateczność, na którą także jesteśmy przygotowani - powiedział w sobotę wiceminister zdrowia Waldemar Kraska.
Wiceszef resortu zdrowia zwracał uwagę w Polsat News, że w tej trzeciej fali pandemii jest zdecydowanie więcej pacjentów, którzy wymagają hospitalizacji, niż w poprzednich falach. "Także bardzo niepokojącym faktem jest to, że tak dużo osób, niestety, trafia (do szpitala) w ciężkim stanie, dużo osób wymaga interwencji na oddziale intensywnej terapii, wymaga podłączenia do respiratorów" - podkreślił Kraska.
Mówił też o trudnej sytuacji na Śląsku, wskazując m.in. na zużycie tlenu w szpitalach. "W tym szczytowym okresie drugiej fali na jesieni, dzienne największe zapotrzebowanie na ciekły tlen to było 30 tys. kg. W tej chwili jest to dwukrotnie więcej. Czyli widzimy, że tych pacjentów nie tylko przybywa, ale także zapotrzebowanie na tlen rośnie" - mówił.
"Dlatego uruchamiamy szpital tymczasowy na lotnisku w Pyrzowicach. Jeżeli taka potrzeba zaistnieje, to mamy opracowany plan, że ten szpital będzie miejscem, gdzie będą trafiali pacjenci, którzy ewentualnie będą wymagali dyslokacji do innych województw, do innych szpitali, jeżeli - oczywiście - Śląsk już będzie na tyle nasycony pacjentami, że nie będzie mógł tych pacjentów przyjąć" - wskazywał wiceszef MZ.
Przekazał, że plan relokacji pacjentów został opracowany wspólnie z Lotniczym Pogotowiem Ratunkowym i Ministerstwem Obrony Narodowej. "Będą użyte śmigłowce nie tylko LPR, ale także i wojskowe, które mogą zabrać na swój pokład zdecydowanie więcej pacjentów. Są przygotowane już załogi do tego, personel medyczny" - dodał.
"To jest ostateczność, na którą także jesteśmy przygotowani" - oświadczył wiceminister zdrowia.(PAP) Aleksandra Rebelińska reb/ krap/
Komentarze (0)
Dodaj komentarz