Raciborska policja ścigała Czecha aż do Gorzyc
Działania funkcjonariuszy KPP Racibórz przypominały te rodem z filmu akcji. Zaczęło się tuż przed godziną 12.00.
O godz. 11.55 patrol raciborskiej drogówki, w Chałupkach w gm. Krzyżanowice, próbował zatrzymać do kontroli mercedesa na czeskich rejestracjach. Kierowca nie zareagował. Policjanci ruszyli za nim w pościg. Zatrzymali go w Gorzycach, pow. wodzisławski. Jak się okazało, za kierownicą osobówki siedział 32-letni Czech. Nie miał uprawnień do kierowania pojazdami.
Wbrew doniesieniom w mediach społecznościowych, działania nie miały związku z podejrzeniem o posiadanie przez Czech narkotyków. Jego pojazd uderzył w Gorzycach w ogrodzenie domu, ale nie stanął w płomieniach.
32-latka zatrzymano w aresztach raciborskiej KPP. Jego zachowanie jest kwalifikowane w Polsce jako przestępstwo. Czech usłyszy więc zarzut.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany