Konflikt w Radzie Miasta. Radny Łęski mówi o przemocy fizycznej, radny Klima wzywa prezydenta do dymisji
Nie doszło co prawda do rękoczynów, ale zdaniem radnego Jarosława Łęskiego (klub prezydencki) trzeba wyjaśnić sprawę incydentu z maja tego roku, a dokładnie tego, kto i co zrzucił ze stołu. Apel radnego Klimy padł podczas dyskusji nt. protokołu komisji rewizyjnej z kontroli spółki Unia Racibórz sp. z o.o.
Sprawa dotyczy słynnego czeku, na którym prezydent ujął kwotę, jaką mieszkańcy dopłacają do odbioru odpadów przez firmy i wręczył przewodniczącemu Rady Miasta. Czek po chwili wrócił do prezydenta, tym razem z naniesioną odręcznie kwotą strat, jakie poniosła Unia Racibórz sp. z o.o.
Pod koniec sesji wiceprzewodniczący Rady Miasta Michał Szukalski, autor wspomnianej adnotacji, podszedł do miejsca, które zajmuje prezydent i robił zdjęcie czeku. W tym czasie pojawił się tu wiceprezydent Dominik Konieczny. Dalszy przebieg wypadków - zdaniem Łęskiego - powinien być odnotowany w protokole. Jego zdaniem doszło do przemocy fizycznej w postaci zrzucenia ze stołu rzeczy wiceprezydenta.
Czytaj: Szukalski vs Polowy. Bitwa na czeki
Inaczej przebieg wypadków widzi wiceprzewodniczący Szukalski, a działania D. Koniecznego określił jako "złośliwe, niedojrzałe i nieodpowiedzialne". Podczas robienia zdjęć wiceprezydent miał rzucić na stół swoje dokumenty, które Szukalski z kolei miał zrzucić, po czym dalej fotografować.
- To niepoważne - nazwała wniosek radnego Łęskiego siostra radnego Szukalskiego, radna Anna Szukalska. Radna Anna Ronin z kolei postulowała, by ustalić, kiedy do zdarzenia doszło – przed czy po sesji. Radny Stanisław Borowik incydentu nie śledził, ale bronił radnego Szukalskiego, bo wiceprezydentowi w rozmowach telefonicznych puszczają nerwy. Przewodniczący Rady Marian Czerner nie krył zaskoczenia, że po miesiącu mówi się o tym, że coś podobno się zdarzyło. - Na sesji nikt mi tego nie zgłosił - zaznaczył. Padł też głos, że radni nie mogą głosować wprowadzenia czegoś do protokołu, skoro nie wszyscy to widzieli. Radny Lenk nazwał problem szopką, a radna Szukalska poziom dyskusji uznała za żenujący. Jak zapewnia, incydent miał miejsce po sesji, a wiceprezydent prowokował, rzucając na stół dokumentami.
Jak to przebiegło - zapis wydarzeń z maja na nagraniu czas 7:14:09.
Wniosek jednak padł, w treści wzmiankujący o tym, że doszło do zrzucenia rzeczy wiceprezydenta przez radnego. Większością głosów 13 za do 5 przeciw Rada Miasta wniosek odrzuciła.
Burzliwy przebieg miała dyskusja nt. raportu komisji rewizyjnej z kontroli Unii Racibórz sp. z o.o. Radna Szukalska zarzuciła prezydentowi kłamstwa, a radny Piotr Klima wezwał Dariusza Polowego do dymisji "jeśli ma poczucie honoru". Deklarował, że radni pomogą prezydentowi i wiceprezydentowi Wacławczykowi, by znaleźli swoje miejsce, ten drugi "u źródeł Orinoko" "badając ludy pierwotne".
Sesja jest transmitowana na żywo, a jej zapis będzie dostępny on-line. Poinformujemy o tym w aktualizacji tekstu.
Komentarze (0)
Dodaj komentarz