Tragedia w Roszkowie. 34-latka utonęła w samochodzie
Roszków gm. Krzyżanowice. Do zdarzenia doszło przed godziną 4.00 w rejonie ulicy Kolejowej, w jednym z wyrobisk żwirowni w Starym Roszkowie.
Jak informuje raciborska policja, para z powiatu wodzisławskiego, 33-letni mężczyzna i 34-letnia kobieta, spędzali noc nad akwenem. Najprawdopodobniej spożywali alkohol. Tuż przed godziną 4.00, kiedy spali, ich samochód renault thalia zaczął się staczać do zbiornika. Kiedy woda wdarła się do pojazdu, 33-latek przebudził się, otworzył drzwi i wydostał się na zewnątrz. Niestety, pojazd szybko nabrał wody i znalazł się na dnie, razem z 34-letnią kobietą.
Na miejsce natychmiast wezwano służby ratownicze - strażaków zawodowych z Raciborza z łodzią, dwa miejscowe OSP oraz grupę płetwonurków z Bytomia, która wydostała kobietę na brzeg. Niestety, mimo podjętej reanimacji, nie udało się jej uratować. Tuż po godz. 6.20 strażacy - z głębokości około 5 metrów - wyciągnęli z wody renault. Akcję zakończono o godz. 7.00.
Postępowanie w sprawie prowadzi policja pod nadzorem raciborskiej prokuratury.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany