Złamane konary i błoto na jezdni. Bilans poniedziałkowej burzy
Raport 998. Dziesięć interwencji w poniedziałek i już dwie we wtorek odnotowali strażacy z PSP Racibórz. Większość z nich dotyczyła usuwania skutków frontu burzowego, jaki przeszedł w poniedziałkowe popołudnie nad powiatem raciborskim.
Pierwsza poniedziałkowa interwencja miała miejsce o godzinie 12.53 w Kornowacu przy ulicy Raciborskiej. Do Powiatowego Stanowiska Kierowania dotarło zgłoszenie o gnieździe szerszeni. Na miejsce zadysponowano jeden zastęp OSP, który zajął się usunięciem gniazda.
Kolejne zdarzenie było związane z frontem burzowym. Interwencję odnotowano o godzinie 15.49 na ulicy Długiej w Rudniku. Jeden zastęp OSP skierowano do usunięcia złamanego konaru drzewa, który spadł nie jezdnię utrudniając przejazd. Strażacy szybko poradzili sobie z usunięciem przeszkody.
O godzinie 16.01 jeden zastęp ochotników zadysponowano do Modzurowa, skąd dotarła informacja o kolejnym konarze drzewa. Także i tym razem usunięcie przeszkody poszło sprawnie i szybko.
Kwadrans po godzinie 16 do komendy przy Reymonta wpłynęło zgłoszenie o zerwanym oknie dachowym w jednym z budynków przy ulicy Kościuszki w Raciborzu. Okno miało zagrażać upadkiem. Na miejsce wskazane w zgłoszeniu skierowano dwa zastępy PSP. Po dojeździe na miejsce i przeprowadzeniu rozpoznania okazało się, że zagrożenie nie występuje, a okno zostało jedynie otwarte przez mocny podmuch wiatru. Zgłoszenie zostało zakwalifikowane jako alarm fałszywy w dobrej wierze.
O godzinie 19.17 do Powiatowego Stanowiska Kierowania wpłynęło kolejne zgłoszenie. Tym razem z Szonowic z ulicy Fabrycznej. Doszło tam do złamania konaru drzewa, który tarasował jezdnię. Na miejsce skierowano jeden zastęp ochotników. Działania strażaków polegały na usunięciu przeszkody z jezdni.
Kolejna interwencja dotyczyła usunięcia gniazda owadów błonkoskrzydłych. Zgłoszenie wpłynęło o godzinie 19.21 z Rzuchowa z ulicy Dębowej. Na miejsce zadysponowano jeden zastęp miejscowych ochotników, którzy zajęli się neutralizacją gniazda.
O godzinie 19.57 odnotowano kolejną interwencję związaną z poniedziałkową pogodą. Jeden zastęp OSP skierowano do Łańc na ulicę Długą. Działania strażaków polegały na usunięciu złamanego konaru z jezdni.
Kolejne dwa zdarzenia odnotowano w Rudniku na ulicy Powstańców Śląskich. O godzinie 20.18 jeden zastęp OSP zadysponowano do usunięcia błota z jezdni. Podobna interwencja miała miejsce na tej samej ulicy o godzinie 20.49. Oba miejsca dzieliła odległość około 300 metrów.
Z kolei o godzinie 20.38 zawyła syrena strażacka w Bojanowie. Miejscowi ochotnicy w sile dwóch zastępów udali się na ulicę Bieńkowicką, gdzie także zajmowali się usuwaniem błota z jezdni.
We wtorek, 3 sierpnia, odnotowano już dwie interwencje. Pierwsza z nich miała miejsce o godzinie 8.27 na Placu Okrzei w Raciborzu. Do Powiatowego Stanowiska Kierowania dotarło zgłoszenie o zalanej piwnicy. Na miejsce skierowano jeden zastęp PSP.
Z kolei o godzinie 8.34 jeden zastęp z Reymonta udał się na ulicę Mariańską w Raciborzu. Do komendy PSP wpłynęło bowiem zgłoszenie od dyżurnego policji o konieczności posprzątania jezdni po wcześniejszej kolizji. Działania strażaków polegały na usunięciu szkła oraz neutralizacji plamy substancji ropopochodnej.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany