W Kuźni Raciborskiej mają pomysł na drugie życie odpadów
Do miejscowego punktu selektywnej zbiórki odpadów trafiają rzeczy, które z pewnością mogłyby znaleźć nowych właścicieli. Władze mają pomysł jak to umożliwić.
Burmistrz Paweł Macha mówi m.in. o mieszkaniach, które są opróżniane po śmierci lokatorów. Nieraz pozostają po nich całe cenne księgozbiory, porcelana, obrazy, rzeźby i inne cenne rzeczy, które nie powinny trafić na śmietnik, a są po prostu wyrzucane. Problem w tym, że po przekroczeniu szlabanu Gminnego Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji sp. z o. o. stają się odpadem i podlegają ścisłym regulacjom.
Władze chcą więc zorganizować przed szlabanem miejscem, gdzie rzeczy mogące z łatwością znaleźć nowych właścicieli byłyby wystawiane. Kto zechce, będzie je mógł zabrać i to bezpłatnie. Jeśli zabraknie chętnych, trafią do selektywnej zbiórki.
Komentarze (0)
Dodaj komentarz