Trzy zastępy w akcji w Siedliskach. Przyczyną… ognisko
Pięć zdarzeń odnotowali strażacy z PSP Racibórz i okolicznych jednostek OSP w trakcie minionej doby. Wśród interwencji odnotowano pożary, kolizję oraz gniazda owadów. Sprawdź szczegóły.
Pierwsze z poniedziałkowych zdarzeń odnotowano o godzinie 12.39 na ulicy Żwirki i Wigury w Siedliskach. Do Powiatowego Stanowiska Kierowania wpłynęło zgłoszenie o widocznym zadymieniu. Na miejsce skierowano trzy zastępy OSP. Po dojeździe na miejsce okazało się, że na prywatnej posesji rozpalono ognisko na którym spalano pozostałości roślin zielonych oraz gałęzie. Ogień przeniósł się jednak na trawę na areale około 25 metrów kwadratowych. Właściciel posesji nie wpuścił strażaków na swój teren. Przy pomocy koparki sam ugasił ogień. Na teren posesji udało się wejść przybyłemu na miejsce patrolowi policji, który ocenił sytuację. Na szczęście obyło się bez strat i osób poszkodowanych.
Kolejne zdarzenie odnotowano o godzinie 14.00 na ulicy Rybnickiej. Na parkingu tamtejszego centrum handlowego doszło do zderzenia dwóch pojazdów: toyoty yaris oraz opla frontery. Toyotą kierowania 45-letnia kobieta, oplem 50-letni mężczyzna. W wyniku zderzenia na ból w klatce piersiowej uskarżała się kierująca toyotą. Strażacy udzielili jej kwalifikowanej pierwszej pomocy, a po przybyciu zespołu ratownictwa medycznego przekazali pod opiekę załogi karetki pogotowia. Po przebadaniu kobiety okazało się, że nie ma konieczności hospitalizacji. Dalsze strażackie działania polegały na neutralizacji wycieków, odłączeniu akumulatorów oraz uprzątnięciu jezdni z części pojazdów. Straty materialne w tym zdarzeniu oszacowano na kwotę 15 000 złotych.
Jak przekazał nadkom. Mirosław Szymański, oficer prasowy KPP Racibórz, sprawczynią zdarzenia była 45-latka z toyoty. Nie ustąpiła ona pierwszeństwa kierującemu oplem. Została ukarana mandatem karnym. Uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi.
O godzinie 15.48 do komendy przy Reymonta wpłynęło zgłoszenie o gnieździe szerszeni w jednym z budynków oświatowych w Babicach przy Wiejskiej. Na miejsce skierowano jeden zastęp OSP. Mimo starań strażaków gniazda nie udało się zlokalizować. Zdarzenie zostało zakwalifikowane jako alarm fałszywy w dobrej wierze.
Kolejna interwencja miała miejsce o godzinie 16.30 i również związana była z owadami. Do Powiatowego Stanowiska Kierowania wpłynęło zgłoszenie z ulicy Wesołej w Raciborzu, mówiące o dużej ilości pszczół na posesji. Na miejsce skierowano jeden zastęp PSP. Po dojeździe na miejsce strażacy stwierdzili obecność około 20 sztuk owadów, które żerowały na pobliskiej rabatce. Zagrożenia nie stwierdzono.
Ostatnie do tej pory zdarzenie miało miejsce o godzinie 18.06 w Rudach na ulicy Sobieskiego. Do komendy przy Reymonta dotarła informacja o widocznym pożarze. Na miejsce zadysponowano jeden zastęp OSP. Po dojeździe na miejsce i przeprowadzeniu rozpoznania ustalono, że nieznana osoba podpaliła śmieci znajdujące się na areale około 1 metra kwadratowego. Od ognia zapaliła się trawa w lesie. Dzięki szybkiej interwencji udało się uniknąć rozprzestrzenienia ognia.
Komentarze (0)
Dodaj komentarz