Raport 998. Czwartkowa seria pożarów i zdarzeń drogowych
Dziesięć interwencji w czwartek i już dwie w piątek, tak wygląda najnowszy bilans strażackiej służby PSP Racibórz i okolicznych OSP. Sprawdź szczegóły.
Pierwsza interwencja nowej strażackiej zmiany odnotowana została o godzinie 10.43 przy ulicy Ogrodowej w Raciborzu. Doszło tam do pożaru śmietnika. Na miejsce zdarzenie zadysponowano jeden zastęp PSP. Działania strażaków polegały na ugaszeniu ognia i kontroli miejsca zdarzenia przy pomocy kamery termowizyjnej. Straty materialne oszacowano na kwotę 1 000 złotych. Spaleniu uległ jeden plastikowy kontener na odpady. Ogień pojawił się prawdopodobnie wskutek podpalenia.
O godzinie 10.56 jeden zastęp PSP zadysponowano na raciborski Rynek. W jednym ze stoisk gastronomicznych doszło do pożaru ogrzewacza gazowego. Strażackie działania polegały na ugaszeniu pożaru, zakręceniu zaworu w butli z gazem oraz wyniesieniu jej na zewnątrz. Straty materialne oszacowano na kwotę 1 500 złotych. Na szczęście obyło się bez osób poszkodowanych.
Kolejne zdarzenie miało miejsce o godzinie 13.43. Do Powiatowego Stanowiska Kierowania wpłynęło zgłoszenie o pożarze śmietnika przy ulicy Staszica. Na miejsce skierowano dwa zastępy PSP. Działania strażaków polegały na ugaszeniu ognia oraz kontroli miejsca zdarzenia przy pomocy kamery termowizyjnej. Straty materialne w tym przypadku oszacowano na kwotę 8 000 złotych. Spaleniu uległy dwa kontenery na odpady oraz wiata śmietnikowa. Prawdopodobną przyczyną pojawienia się ognia było podpalenie.
W tym samym czasie trwały działania w Krzyżanowicach przy ulicy Kolejowej. Dyżurny policji poinformowała o znalezieniu psa pod lodem na zbiorniku wodnym w Krzyżanowicach. Do akcji skierowano jeden zastęp OSP. Działania strażaków polegały na wykuciu otworu i wydobyciu psa.
O godzinie 14.33 dwa zastępy PSP pognały na ulicę Chopina. Do komendy przy Reymonta wpłynęło bowiem zgłoszenie od obsługi systemu przeciwpożarowego w jednej z raciborskich instytucji o możliwym pożarze. Po dojeździe na miejsce i przeprowadzeniu rozpoznania nie stwierdzono jakiegokolwiek zagrożenia. Zdarzenie zostało zakwalifikowane jako alarm fałszywy w dobrej wierze.
Kolejne zdarzenie odnotowano o godzinie 18.30 w Siedliskach. Do akcji zadysponowano dwa zastępy PSP oraz jeden zastęp OSP. Celem strażaków było otwarcie drzwi do mieszkania. Po dojeździe na miejsce podjęto decyzję o ich siłowym otwarciu. W środku ujawniono ciało mężczyzny. Odstąpiono od czynności ratowniczych.
Praktycznie w tym samym czasie, bo o godzinie 18.45 dwa zastępy PSP oraz jeden zastęp OSP zadysponowano na ulicę Pszczyńską w Raciborzu. Do Powiatowego Stanowiska Kierowania wpłynęło zgłoszenie o zadymieniu w mieszkaniu. Po dojeździe służb na miejsce oraz przeprowadzeniu rozpoznania okazało się, że w czasie procesu rozpalania w piecu doszło do tzw. cofki kominowej. Działania strażaków polegały na wygaszeniu pieca kaflowego, wygarnięciu materiału palnego oraz pomiarach atmosfery pod kątem obecności tlenku węgla. Mieszkanie zostało także przewietrzone. Na szczęście obyło się bez strat i osób poszkodowanych.
O godzinie 19.38 do Powiatowego Stanowiska Kierowania wpłynęło zgłoszenie o zdarzeniu drogowym, do którego doszło na ulicy Brzeskiej w Raciborzu. Do akcji skierowano dwa zastępy PSP i jeden zastęp OSP. Po dojeździe służb na miejsce i przeprowadzeniu rozpoznania okazało się, że toyota yaris kierowana przez ok. 20-letnią kobietę wypadła z drogi i wpadła do rowu. Strażackie działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, odłączeniu akumulatora w pojeździe, udzieleniu kwalifikowanej pierwsze pomocy kierujące pojazdem. Po dojeździe zespołu ratownictwa medycznego poszkodowana odmówiła udzielenia dalszej pomocy. Straty materialne oszacowano na kwotę 7 000 złotych.
Kolejne zdarzenie drogowe miało miejsce o godzinie 20.26 na ulic Rybnickiej w Raciborzu. Doszło tu do zderzenia dwóch pojazdów: VW passata i citroena C3. W obu pojazdach podróżowało łącznie pięć osób. Żadna z nich nie wymagała pomocy medycznej. Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, odłączeniu akumulatorów, zebraniu substancji ropopochodnych z jezdni. Straty materialne w tym wypadku oszacowane zostały na kwotę 15 000 złotych.
W czwartek, 9 grudnia, prócz wyżej wymienionych interwencji prowadzono także działania związane z epidemią koronawirusa. Polegały one na dowozie osób na szczepienia przeciwko COVID-19. Działania prowadzono na ulicy Bema w Raciborzu.
Z kolei w piątek, 10 grudnia, odnotowano już dwa zdarzenia. Pierwsze z nich o godzinie 8.22. Do Powiatowego Stanowiska Kierowania wpłynęła informacja o zdarzeniu drogowym przy ulicy Brzeskiej, w czasie którego citroen C3 kierowany przez ok. 20-letnią kobietę wypadł z drogi. Na miejsce skierowano trzy zastępy PSP oraz jeden zastęp OSP. Po dojeździe strażaków na miejsce okazało się, że kierująca pojazdem opuściła go o własnych siłach. Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, odłączeniu akumulatora w pojeździe oraz udzieleniu kwalifikowanej pierwszej pomocy. Po przybyciu zespołu ratownictwa medycznego kobieta została zabrana do szpitala celem dalszej diagnostyki. Straty materialne oszacowano na kwotę 15 000 złotych.
fot. KP PSP
O godzinie 9.38 odnotowano kolejne piątkowe zdarzenie. Tym razem do komendy przy Reymonta wpłynęło zgłoszenie o wejściu domowej czujki czadu w stan alarmu. Do zdarzenia doszło w jednym z mieszkań w budynku wielorodzinnym przy ulicy Ogrodowej w Raciborzu. Do akcji skierowano dwa zastępy PSP. Działania strażaków polegały na kontroli atmosfery w mieszkaniu oraz lokalach przyległych.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany