Dubajski model na raciborskim Rynku, na zamku bez najemcy
Nie udało się znaleźć najemcy zamkowej restauracji. Dwoje przedsiębiorców z raciborskiego rynku proponuje prezydentowi model dubajski.
21 grudnia właściciele dwóch ogródków na raciborskim Rynku (Dorota Bernadzik z Browaru Rynek oraz Roman Makulik z Braxtonu) gościli u prezydenta Dariusza Polowego. Włodarz otrzymał pendrive z filmikiem z Dubaju, nakręconym przez jednego z nich podczas służbowego wyjazdu. Restauratorzy pokazali na nim ogródki, jakie tam funkcjonują. Podobne można spotkać w Grecji, Hiszpanii, Krakowie czy Wrocławiu. Są niejako przylepione do fasad budynków. Takie właśnie ogródki - zdaniem restauratorów - mogłyby funkcjonować również w Raciborzu.
O spotkaniu poinformował na sesji budżetowej wiceprezydent Dawid Wacławczyk. Radni rządzącej większości Razem dla Raciborza i Radnych Niezależnych M. Fity po raz kolejny odłożyli na półkę pilotowany przez niego projekt parku kulturowego Serce Starego Raciborza. Od przedsiębiorców płynie w kierunku tej propozycji szereg uwag krytycznych.
Wacławczyk jest z kolei sceptycznie nastawiony do modelu dubajskiego w kwestii ogródków, a to z racji chodników wyłożonych płytami umożliwiającymi swobodny spacer pań w szpilkach (tzw. szpilkostrady). Ogródki przy fasadach byłyby jego zdaniem problemem. Dla Mirosława Lenka problemem jest z kolei ujawnienie przez wiceprezydenta, gdzie restauratorzy spędzają czas wolny.
Właściciele ogródków mają obecnie za sobą rządzącą większość, której głosy potrzebne są do przeforsowania parku kulturowego. Jednocześnie jednak obowiązuje zarządzenie prezydenta z września tego roku, wykluczające w praktyce od przyszłego roku funkcjonowanie dwóch wspomnianych ogródków w obecnej formie, no chyba że D. Polowy wyrazi na to zgodę. Prezydent szykuje też koncepcję nowego zagospodarowania Rynku. Czytaj: Ogródki gastronomiczne w Raciborzu czeka metamorfoza. Prezydent podpisał zarządzenie.
Nie powiodło się znalezienie najemcy na zamkową restaurację. Władze powiatu liczyły, że mający 300 m kw. lokal w przyziemiu domu książęcego znajdzie gospodarza, tym bardziej, że zainwestowano w zaplecze kuchenne. Jak się dowiadujemy, wpłacono jedno wadium, ale najemcy nie wyłoniono. Kolejna próba w lutym. Cena wywoławcza wynosiła 3170,10 zł netto za 317,10 m kw.
Takie zdjęcia ogródków w Dubaju otrzymał prezydent jako propozycja dla Raciborza
Komentarze (0)
Dodaj komentarz