#Racibórz2030. Dumni z browaru i arboretum. Raciborzanie o swoim mieście
- W ogólnej ocenie respondenci z dystansem podchodzą do rozwoju Raciborza. Raczej wskazują na brak pozytywnych zmian i utratę znaczenia miasta. Jednocześnie uważają, że miasto jest bezpieczne oraz ładne i że dobrze się w nim mieszka - piszą autorzy strategii dla miasta do 2030 r., eksperci Marcin Baron i Luk Palmen z InnoCo. Dalej dowiemy się, jakim wartościom hołdują raciborzanie, w co zainwestowaliby wolną gotówkę i jak oceniają swój status.
Dokument, przypomnijmy, przyjęli radni na sesji grudniowej, a w naszym cyklu omawiamy jego fragmenty, tym razem wnioski z badań ankietowych wśród mieszkańców. Z czego są zadowoleni, z czego są dumni, gdzie widzą braki.
- W badaniu przeprowadzonym drogą internetową z wykorzystaniem specjalistycznego narzędzia do ankietyzacji zebrano ponad 770 odpowiedzi, z czego ponad 430 respondentów odpowiedziało na wszystkie zagadnienia postawione w ankiecie. Od osób aktualnie zamieszkujących Racibórz pochodziło około 90% odpowiedzi. Struktura respondentów ze względu na miejsce zamieszkania wskazuje na dużą reprezentatywność próby – szczególnie w podstawowym układzie odniesienia dzielnic śródmiejskich i dzielnic o specyfice podmiejskiej. Natomiast w odniesieniu do struktury wiekowej, należy wskazać na pewną nadreprezentatywność grupy osób w wieku produkcyjnym względem seniorów - czytamy w dokumencie. Podczas dyskusji uznano, że wymuszona przez pandemię komunikacja via Internet okazała się korzystna. 770 to w opinii autorów strategii duża grupa.
Dominującą część respondentów – raciborzan – stanowiły osoby pracujące (w tym pracujące i uczące się) oraz prowadzące własny biznes. Uczestnicy badania wysoko oceniają swoje kwalifikacje bądź doświadczenie zawodowe (67% wysoko; 30% przeciętnie). Jednak znacząca większość (72%) pod względem materialnym uznaje swój status za przeciętny.
Respondenci hołdują tradycyjnym wartościom. Szczególnie ważne są dla nich: rodzina (53% stawia ją w pierwszej trójce najistotniejszych dla siebie kwestii), zdrowie (50%), dobrze płatna praca i wysoka emerytura (40%) oraz bezpieczeństwo (37%). Kolejna wartość – wolność – wybrana została przez 26% respondentów. Postawy te znajdują odzwierciedlenie w podejściu do zabezpieczania przyszłości swojej i bliskich.
Przy założeniu zaspokojenia codziennych potrzeb życiowych, dodatkowe pieniądze respondenci najchętniej ulokowaliby inwestując w przedsięwzięcie mało ryzykowne (mieszkanie – 35% wskazań, ziemia – 15%) lub w rodzinny biznes (20%).
29 procent raciborzan, którzy wypełnili ankietę nie angażuje się w żadne inicjatywy społeczne. Przez zaangażowanie rozumiano poświęcanie na ich realizację co najmniej kilku godzin w miesiącu poza życiem zawodowym.
Największą aktywność pobudzają inicjatywy związane ze zdrowym stylem życia (w które angażuje się 27% respondentów) i kulturalne (17%) oraz charytatywne (15%). Prawie jedna czwarta respondentów najchętniej spędza wolny czas uprawiając sport. 16 procent preferuje pozostawanie w domu z rodziną, kolejne 16% spacery, a 13% czytanie.
W ogólnej ocenie respondenci z dystansem podchodzą do rozwoju Raciborza. Raczej wskazują na brak pozytywnych zmian i utratę znaczenia miasta. Jednocześnie uważają, że miasto jest bezpieczne oraz ładne i że dobrze się w nim mieszka.
Mieszkańcy Raciborza dość dobrze oceniają organizację szkól i przedszkoli oraz dostaw mediów i odbioru odpadów, a także obsługę w urzędach. Natomiast źle wypadają ochrona zdrowia; mieszkalnictwo komunalne oraz działania na rzecz zatrudnienia i rozwoju gospodarki. Pośrodku sytuują się usługi publiczne związane ze sportem i rekreacją; kulturą; czystością i estetyką miasta; chodnikami i drogami oraz transportem publicznym.
W swoim mieście raciborzanie najbardziej dumni są z Arboretum Bramy Morawskiej (46% mieszkańców wskazało je jako jeden z trzech najważniejszych powodów do dumy) oraz z Browaru i piwa „Raciborskiego” (45%), a także z: Zamku Piastowskiego (41%), lasów w mieście i w okolicy (32%), parku jordanowskiego (22%), terenów nad Odrą i terenów zbiornika przeciwpowodziowego „Racibórz Dolny” (22%). 16 procent odpowiadających wybrało z kolei Rynek i jego okolice.
Liczne grono mieszkańców wskazuje, że do najważniejszych zagadnień, którymi powinny w najbliższym czasie zająć się władze samorządowe należy tworzenie warunków dla powstawania nowych miejsc pracy i zatrzymania młodych ludzi w mieście, a także inwestowanie w poprawę jakości powietrza (niemalże 50% ankietowanych raciborzan uznawało je za jedne z trzech najistotniejszych dla siebie kwestii). Wobec tego, zdaniem ankietowanych, na dalszy plan schodzą kwestie takie jak drogi rowerowe, publiczny transport zbiorowy, czy też ożywianie Rynku i Placu Długosza.
Jednocześnie jako istotne deficyty w miejscu zamieszkania wskazywano najczęściej braki: zielonych skwerów z ławkami do siedzenia, bezpiecznych i przyjaznych dla ludzi w różnym wieku barów lub kawiarni, terenów do bezpiecznej zabawy dla dzieci, miejsc integracji mieszkańców oraz – mimo tego, że w innych pytaniach tej kwestii nie wskazano jako priorytetowej – dróg rowerowych.
Średnia ważona odpowiedzi udzielonych przez raciborzan na pytanie o cechy, którymi miasto powinno cechować się za 10 lat, przynosi następującą listę (od cechy najważniejszej do najmniej ważnej): estetyczny wizerunek miasta; ekologia; dobra oferta rekreacyjna; mieszkańcy odpowiedzialni za własne decyzje życiowe; miasto atrakcyjne dla turystów; mieszkańcy skłonni do spędzania wolnego czasu „na mieście”; odporność na globalne załamania; przytulny, przyjazny klimat w Centrum; rozwinięty, nowoczesny przemysł; spokojne i zdrowe życie; powrót do historycznej świetności; pasmo Racibórz-Opawa: najprzyjemniejsze miejsce pogranicza polsko-czeskiego; rozwinięte usługi rynkowe, w tym dla osób mieszkających poza Raciborzem; otwartość na cudzoziemców; wygodne miejsce do zamieszkania dla rodzin; szacunek dla różnych stylów życia i przekonań; systemy informatyczne ułatwiające codzienne życie; śląska tradycja; usługi komunalne realizowane przez podmioty będące własnością miasta, nie prywatne; wygodne miejsce do zamieszkania dla seniorów; wygodne miejsce do zamieszkania dla ludzi majętnych.
Niemniej zarówno mieszkańcy Raciborza jak i pozostali respondenci podzielają obawy, co do przyszłości miasta. Przede wszystkim przewidują, iż w nadchodzącym dziesięcioleciu najlepsi specjaliści nadal będą wyjeżdżać do pracy w innych częściach Polski i Europy; podczas gdy Racibórz pozostanie starzejącym się miastem na uboczu, bez pomysłu na rozwój. To z kolei może powodować degradację miasta: brak estetyki w Centrum, pogarszanie stanu technicznego osiedli mieszkaniowych, zmniejszanie jakości usług publicznych, czy też zaniedbania terenów przemysłowych, poprzemysłowych i kolejowych oraz rosnące podziały społeczne. Jednak mimo wszystko, w gronie raciborzan biorących udział w ankiecie, odpowiadając na pytanie o to, gdzie zamieszkaliby na stałe (gdyby była taka możliwość), 39% jako jedną z możliwych opcji wskazało tę samą dzielnicę Raciborza (w tym pozostanie w miejscu zamieszkania). Następnie wybierano inne lokalizacje w Polsce (poniżej 20%) czy w Europie, a na końcu deklarowano chęć zmiany dzielnicy.
Osoby skłonne do zmiany dzielnicy zamieszkania jako swoją preferencję podawały najczęściej: Ocice, Brzezie i Centrum.
Źródło: STRATEGIA ROZWOJU MIASTA RACIBÓRZ DO ROKU 2030 przyjęta uchwałą Rady Miasta z grudnia 2021 r.
Komentarze (0)
Dodaj komentarz