Raport 998. Ciężarówka wbiła się w wiadukt przy Bosackiej. Ile wyniósł mandat? [FOTO]
W trakcie minionej służby strażacy z PSP Racibórz i okolicznych jednostek OSP odnotowali trzy interwencje. Działali w Rudniku, Kornicach i Raciborzu. Sprawdź szczegóły.
Pierwsze zgłoszenie w środę, nowa strażacka służba odebrała o godzinie 12.40. Do Powiatowego Stanowiska Kierowania wpłynęło zgłoszenie o zerwanym dachu przy ulicy Mickiewicza w Rudniku. Do akcji zadysponowano jeden zastęp PSP oraz jeden zastęp miejscowej OSP. Po dojeździe na miejsce i przeprowadzeniu rozpoznania ustalono, że budynek jest pustostanem, a jego dach jest już uszkodzony od dłuższego czasu. Stwierdzono także uszkodzenie stropów wewnątrz budynku. O fakcie tym poinformowano Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego. Strażackie działania polegały na upewnieniu się, że budynek jest ogrodzony i nie stwarza zagrożenia dla osób postronnych.
O godzinie 14.15 dwa zastępy z Reymonta pognały na ulicę Bosacką w Raciborzu, skąd napłynęło zgłoszenie o samochodzie ciężarowym, który utknął pod wiaduktem. Po dojeździe na miejsce okazało się, że wystarczy spuścić powietrze z poduszek pneumatycznych. Gdy ciężarówka obniżyła się o kilka centymetrów możliwe było jej wycofanie. Sam wiadukt nie został uszkodzony. Uszkodzeniu uległ za to dach ciągnika siodłowego oraz przyczepy. Straty materialne oszacowano na kwotę 25 000 złotych.
Jak poinformował nadkom. Mirosław Szymański, oficer prasowy KPP Racibórz sprawcą zdarzenia był 28-letni kierujący ciężarówką Scania. Mężczyzna nie zastosował się do znaków mówiących o dopuszczalnej wysokości pojazdów. Został ukarany mandatem karnym, który biorąc pod uwagę obecnie obowiązujący taryfikator, był raczej łagodny. Jego kwota to... ok. 150 złotych. Kierujący był trzeźwy.
Ostatnie do tej pory zdarzenie zostało odnotowane dziś, 20 stycznia o godzinie 7.04 w Kornicach na ulicy Spółdzielczej. Doszło tam do kolizji. Na miejsc skierowano jeden zastęp PSP oraz jeden zastęp ochotników. Strażackie działania po dojeździe na miejsce skupiły się na usunięciu plamy substancji ropopochodnej oraz uprzątnięciu resztek po kolizji.
Z informacji przekazanych przez rzecznika raciborskiej policji wynika, że sprawcą zdarzenia była 59-latek kierujący peugeotem. Do zdarzenia doszło w wyniku nieprawidłowo wykonanego manewru omijania. Poszkodowany to 54-latek kierujący ciężarówką DAF. Sprawca został ukarany mandatem karnym. Obaj kierujący byli trzeźwi.
Komentarze (0)
Dodaj komentarz