Raport 998. Dwa nocne alarmy w Złotej Jesieni
Wtorkowa służba strażaków z PSP Racibórz była spokojna. Nie odnotowano ani jednego zdarzenia. Za to w środę, 26 stycznia, interweniowali już trzykrotnie. Sprawdź szczegóły.
Pierwsze zdarzenie miało miejsce w nocy, o godzinie 2.35. Do Powiatowego Stanowiska Kierowania wpłynęło zgłoszenie z instalacji wykrywania pożarów z jednego z obiektów chronionych przy ulicy Grzonki w Raciborzu. Do akcji zadysponowano trzy zastępy PSP oraz jeden zastęp OSP. Po dojeździe na miejsce i przeprowadzeniu rozpoznania zagrożenia nie stwierdzono. Centralka instalacji przeciwpożarowej w budynku nie sygnalizowała miejsca alarmu.
Podobne zdarzenie odnotowano o godzinie 6.15 w tej samej lokalizacji. Ponownie zadysponowano trzy zastępy straży z Reymonta oraz jeden zastęp ochotników. Po dojeździe na miejsce sytuacja powtórzyła się. Nie stwierdzono zagrożenia, a centralka nie wskazywała miejsca, w którym miało dojść do aktywacji czujki. Oba zdarzenia określono jako błąd systemu i zakwalifikowano jako alarmy fałszywe z instalacji wykrywania.
Ostatnie do tej pory zdarzenie odnotowano o godzinie 7.25 w Bieńkowicach na ulicy Raciborskiej. Do komendy przy Reymonta wpłynęło zgłoszenie od dyżurnego policji mówiące o błocie zalegającym na jezdni. Do akcji zadysponowano jeden zastęp miejscowych ochotników. Ich działania polegały na wyczyszczeniu jezdni. Błoto zostało na nią nawiezione przez pojazdy wyjeżdzające z pobliskiego pola.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany