Raport 998. Zaniepokojona sąsiadka wezwała strażaków
W trakcie środowej służby strażacy z PSP Racibórz i okolicznych OSP odnotowali łącznie osiem interwencji. Działania prowadzono między innymi w związku z plamami substancji ropopochodnej na ul. Batorego (na zdj.) oraz na ulicy Bogumińskiej w ciągu DK 45. Sprawdź szczegóły.
O zdarzeniach z Grzonki w Raciborzu i Raciborskiej w Bieńkowicach przeczytasz TUTAJ.
Prócz tych zdarzeń strażacy podejmowali interwencje jeszcze pięciokrotnie. O godzinie 10.26 jeden zastęp PSP udał się na ulicę Batorego, skąd napłynęło zgłoszenie o plamie substancji ropopochodnej na jezdni. Strażackie działania polegały na neutralizacji substancji. Plama miała długość około 100 metrów.
Podobne zdarzenie odnotowane zostało o godzinie 10.30 na ulicy Bogumińskiej w ciągu DK 45. Tam także służby miały do czynienia z plamą substancji ropopochodnej. W tym przypadku miała ona długość około 300 metrów i ciągnęła się od przejazdu kolejowego aż do skrzyżowania na tzw. mycie. Po neutralizacji substancji przez strażaków na miejsce została zadysponowana także piaskarka, celem zwiększenia szorstkości jezdni. Na czas prowadzenia działań jeden pas drogi został zamknięty.
Kolejne dwie interwencje były działaniami związanymi z epidemią koronawirusa. Pierwsza z nich, odnotowana o godzinie 11.08 w Kobyli polegała na dowozie osób na szczepienie. Druga, o godzinie 16.06 na dowozie leków do osób na kwarantannie. W obu interwencjach uczestniczyli druhowie z OSP.
Ostatnie do tej pory zdarzenie zostało odnotowane w nocy z środy na czwartek o godzinie 0.42 w budynku wielorodzinnym na ulicy Lotniczej w Raciborzu. Kobieta, zaniepokojona brakiem kontaktu z sąsiadką wezwała strażaków. Ich zadaniem miało być otwarcie mieszkania. Po dojeździe na miejsce dwóch zastępów PSP okazało się, że znajdująca się w środku kobieta sama otworzyła drzwi. Nie wymagała pomocy medycznej. Zdarzenie zostało zakwalifikowane jako alarm fałszywy w dobrej wierze.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany