Skąd radni wzięli te trzy miliony złotych?
Takie pytanie stawia prezydent Dariusz Polowy, przed którym decyzje w sprawie sprzedaży żwirowni na Ostrogu. Radni założyli, że do budżetu wpłynie z tego tytułu 3 mln zł.
Wpisanie trzech milionów złotych po stronie tegorocznych dochodów miasta pozwoliło rządzącym klubom Razem dla Raciborza i Radnym Niezależnym Michała Fita od razu podzielić te pieniądze. W zaproponowanym przez nich pakiecie zmian budżetowych znalazło się m.in. 2 mln zł na zakup działki przy Ogrodowej/Odpoczynkowej. Nie wskazano po co miastu teren, którego pozbyto się za 1,2 mln zł w czasie prezydentury Mirosława Lenka.
Do sprawy Ogrodowej/Odpoczynkowej wielokrotnie nawiązywaliśmy na łamach portalu. Nie wiadomo dziś, czy prezydentowi uda się wykonać zapis. Na sprzedaż musi się zgodzić obecny właściciel, rozmowy trwają, a terenem są też zainteresowani prywatni inwestorzy.
Nie wiadomo też, czy uda się pozyskać 3 mln ze sprzedaży żwirowni na Ostrogu. We wrześniu 2020 r. prezydent informował co prawda, że teren wyceniono na 3,2 mln zł, ale od tamtej wyceny minęło sporo czasu, a po drugie ratusz wszczął procedurę podziału działki, obejmującej akwen najbliżej Rudzkiej. Sprzedaż może więc nastąpić po jej zakończeniu i będzie wymagała nowego operatu szacunkowego.
Już wrześniu 2020 r., Polowy, wycofując się z propozycji sprzedaży żwirowni, sygnalizował, że 3,2 mln zł za 40 ha to zbyt niska kwota. Wziąwszy pod uwagę, że obszar jest teraz lepiej skomunikowany poprzez wschodnią obwodnicę miasta, możliwa jest kolejna dyskusja o tym jak go wykorzystać. Na sprzedaż naciskają jednak radni skupieni wokół Mirosława Lenka i Anny Szukalskiej. Powołują się na plany lokalnego przedsiębiorcy Krzysztofa Fiołki, z wykształcenia architekta krajobrazu. Ten dwa lata temu przedstawił prezydentowi koncepcję adaptacji żwirowisk na cele rekreacyjno-sportowe. Zapowiedział, że swoje plany zrealizuje w ciągu 5 lat.
Ewentualna sprzedaż musi nastąpić w drodze przetargu.
Czytaj więcej:
Potencjalny inwestor zdradził, jakie ma zamiary wobec żwirowni w Raciborzu
Żwirownie wyceniono na 3,2 mln zł. Prezydent przeciw sprzedaży, ale radni dali zgodę
Sprzedaż żwirowni pozostaje bez biegu. Powodem wydzielenie jednej działki
Komentarze (0)
Dodaj komentarz