Prezes ma pewien pomysł na schronisko dla zwierząt
Radni komisji gospodarki dyskutowali na temat projektu uchwały Rady Miasta w sprawie programu opieki nad zwierzętami bezdomnymi oraz zapobiegania bezdomności zwierząt na terenie Miasta Racibórz na 2022 rok. Przedstawieniem zagadnienia zajął się naczelnik Wydziału Komunalnego, Piotr Glapa.
Jako pierwszy do dyskusji włączył się radny Mirosław Lenk. – Bardzo rzadko bywam w schronisku dla zwierząt. Nie jest ich winą, że przebywają w schronisku. To wina ludzi, który traktują je jak zabawki, a gdy się nimi znudzą, skazują je na okrutny los. A potem trafia się w Internecie takie rozmowy, że nie mamy na ludzi, a dajemy na zwierzęta. Była kierownik schroniska przyszła z projektem modernizacji. Miała taki pomysł, by wyremontować obiekt i przygotować miejsce dla zwierząt, które schroniska już nie opuszczą. Chciałem w tym miejscu zaapelować do pana prezydenta, by wrócić do tematu, rozpoznać go i przynajmniej w części spróbować dokonać modernizacji – mówił.
Do sprawy odniósł się prezydent Polowy. – Zgłosił się do mnie pan prezes Gawliczek, który ma pewien pomysł na rozwiązanie tego. Myślę, że niedługo pojawimy się z jakąś propozycją – zdradził włodarz Raciborza.
Uchwała została poddana pod głosowanie. Została jednogłośnie zaopiniowana pozytywnie. Głosowało dziewięciu radnych.
Projekt uchwały dostępny [tutaj]
Komentarze (0)
Dodaj komentarz