Apel o rozwiązanie umowy partnerskiej Raciborza z Kaliningradem

Nie wyobrażam sobie, żeby moje rodzinne miasto, które reprezentuję w Sejmie RP mogło kontynuować współpracę z Kaliningradem, zwłaszcza w obliczu zbrodni wojennych dokonywanych przez Rosję na niewinnej ludności cywilnej - napisał wiceminister, poseł i były raciborski radny Michał Woś do włodarzy Raciborza.
Szanowny Panie Prezydencie,
Szanowny Panie Przewodniczący,
w związku z barbarzyńskim atakiem Federacji Rosyjskiej na Ukrainę, pogwałceniem prawa międzynarodowego i mordów na ludności cywilnej, apeluję o niezwłoczne rozwiązanie współpracy partnerskiej z rosyjskim miastem Kaliningrad, którą Racibórz podjął w 2002 roku i od tego czasu trwa nieprzerwanie. Nie wyobrażam sobie, żeby moje rodzinne miasto, które reprezentuję w Sejmie RP mogło kontynuować współpracę z Kaliningradem, zwłaszcza w obliczu zbrodni wojennych dokonywanych przez Rosję na niewinnej ludności cywilnej. Apeluję o Solidarność z Ukrainą i dziękuję za zaangażowanie we wsparcie mieszkańców partnerskiej Tyśmienicy i uchodźców - napisał dziś wiceminister.
Współpraca z Kiliningradem, zapoczątkowana 5 marca 2002 r. przez ówczesnego prezydenta Adama Hajduka, od wielu jest nieaktywna.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany