Raport 998. Poranne alarmy w raciborskich szkołach
Trzy interwencje w czwartek i już dwie w piątek, tak prezentuje się najnowszy bilans strażackiej służby PSP Racibórz i okolicznych jednostek OSP. Działania prowadzono w Nędzy i Raciborzu. Sprawdź szczegóły.
Pierwsze czwartkowe zdarzenie nowa strażacka zmiana odnotowała o godzinie 9.44 w Raciborzu przy ulicy Brzeskiej. Do Powiatowego Stanowiska Kierowania wpłynęło zgłoszenie o zwisającym nadłamanym konarze drzewa, który stwarzał zagrożenie dla pieszych i pojazdów. Na miejsce skierowano jeden zastęp PSP, który usunął gałąź.
O godzinie 13.42 do komendy przy Reymonta wpłynęło zgłoszenie o wypadku awionetki w Nędzy na ulicy Trawniki. Na miejsce skierowano cztery zastępy PSP oraz dwa zastępy OSP. Po dojeździe na miejsce okazało się, że pilot samolotu zmuszony był do awaryjnego lądowania z powodu awarii silnika. Samolotem podróżowało dwóch mężczyzn. Jako poszkodowany zakwalifikowany został jeden z nich. Strażackie działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, odłączeniu akumulatora w samolocie, zabezpieczeniu wycieku oleju z silnika oraz udzieleniu kwalifikowanej pomocy poszkodowanemu 70-latkowi. Po dojeździe zespołu ratownictwa medycznego został on przebadany, jednak odmówił przewiezienia do szpitala. Straty materialne w tym zdarzeniu oszacowano na kwotę 200 000 złotych.
Kolejna strażacka interwencja miała miejsce o godzinie 17.36 w budynku jednorodzinnym przy ulicy Szczecińskiej w Raciborzu. Doszło tam do pożaru sadzy w kominie. Na miejsce skierowano trzy zastępy PSP oraz jeden zastęp OSP. Strażackie działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, wygaszeniu pieca centralnego ogrzewania, wygarnięciu materiału palnego, ugaszeniu pożaru w przewodzie kominowym oraz kontroli atmosfery pod kątem obecności tlenku węgla. Sprawdzony został także komin przy użyciu kamery termowizyjnej. Strat materialnych oraz osób poszkodowanych nie odnotowano.
Z kolei w piątek, 11 marca. raciborscy strażacy odnotowali już dwa zdarzenia. Oba w przeciągu niespełna godziny. Zarówno zdarzenie z ulicy Kasprowicza (godz. 7.27) jak i to z Kozielskiej (godz. 8.22) dotyczyło podejrzenia podłożenia ładunków wybuchowych. Informacja o tym wpłynęła do raciborskich placówek oświatowych drogą e-mailową. Na obie interwencje zadysponowano jeden zastęp PSP oraz policję. Po sprawdzeniu pomieszczeń zdarzenia zakwalifikowane jako alarmy fałszywe złośliwe.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany