Raport 998. Motocykl w ogniu w Chałupkach

Piątek, 11 marca 2022

Pierwsze piątkowe zdarzenie odnotowano o godzinie 10.13. Do Powiatowego Stanowiska Kierowania wpłynęła informacja z instalacji wykrywania pożarów z jednego z obiektów chronionych przy ulicy Jasnej w Raciborzu-Studziennej. Na miejsce skierowano trzy zastępy PSP oraz jeden zastęp OSP. Po dojeździe służb na miejsce i przeprowadzeniu rozpoznania zagrożenia nie stwierdzono. Alarm został zakwalifikowany jako fałszywy z instalacji wykrywania.

O godzinie 10.57 trzy zastępy PSP oraz trzy zastępy OSP pognały do Rud, skąd napłynęło zgłoszenie o pożarze lasu. Po dojeździe na miejsce okazało się, na szczęście, że pożar nie objął jeszcze pobliskiego lasu. Paliła się trawa przy nasypie kolejowym. Działania strażaków polegały na ugaszeniu ognia. Przyczyną zdarzenia były iskry ze szlifierki kątowej, używanej w trakcie prac remontowych na szlaku kolejowym do pobliskiej kopalni piasku. Początkowo pracownicy próbowali samodzielnie ugasić pożar, ale wiatr skutecznie im to utrudniał. Spaleniu uległo około 7 arów powierzchni.

Kolejne zdarzenie, które odnotowano o godzinie 14.26 w Górkach Śląskich na ulicy Leśnej również dotyczyło pożaru trawy. W tym przypadku do akcji skierowano jeden zastęp z Reymonta oraz pięć zastępów okolicznych OSP. W celu opanowania ognia konieczne było podanie pięciu prądów wody. Działania trwały ponad 1,5 godziny. Na szczęście obyło się bez strat materialnych. Przyczyną zdarzenia było podpalenie. Spaleniu uległo około ćwierć hektara powierzchni.

O godzinie 15.33 jeden zastęp PSP oraz trzy zastępy OSP pognały do Rzuchowa na ulicę Pstrązką, skąd napłynęło zgłoszenie o pożarze traw i trzcin. Łącznie ogniem objęte zostały około 4 ary powierzchni. W wyniku zdarzenia nadpaleniu uległa także altanka rybacka. Straty materialne oszacowano na kwotę 500 złotych.

Kolejne zdarzenie odnotowano o godzinie 19.36 w jednym z budynków wielorodzinnych przy ulicy Opawskiej w Raciborzu. Do Powiatowego Stanowiska Kierowania wpłynęła informacja o zacięciu windy z pasażerami. Na miejsce skierowano dwa zastępy PSP. Strażackie działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, ściągnięciu pogotowia dźwigowego oraz uwolnieniu uwięzionych osób.

O godzinie 20.09 miejsce miało kolejne zdarzenie, które wymagało strażackiej interwencji. Doszło do niego na rondzie im. Żołnierzy Niezłomnych w Raciborzu. Zderzyły się dwa pojazdy osobowe: mercedes oraz renault master. W momencie dojazdu strażaków na miejsce oba pojazdy znajdowały się już na poboczu. Podróżowali w nich jedynie kierowcy, którzy nie wymagali pomocy medycznej. Strażackie działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz uprzątnięciu jezdni po zdarzeniu. Straty materialne oszacowano na kwotę 3 000 złotych.

Jak poinformował nadkom. Mirosław Szymański, oficer prasowy KPP Racibórz sprawcą zdarzenia był 36-letni mężczyzna kierujący renault. Nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu 51-latkowi kierującemu mercedesem, w wyniku czego doszło do zderzenia. Sprawca został ukarany mandatem karnym. Obaj uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi.

Ostatnie piątkowe zdarzenie odnotowano o godzinie 23.25 przy ulicy Ocickiej w Raciborzu. Do Powiatowego Stanowiska Kierowania wpłynęło zgłoszenie o pożarze śmietnika. Na miejsce skierowano jeden zastęp PSP, który ugasił ogień. Prawdopodobną przyczyną było podpalenie. Obyło się bez strat.

Sobota, 12 marca 2022

Po intensywnym piątku obfitującym w strażackie interwencje sobota była odrobinę spokojniejsza. Nie obyło się jednak bez zdarzeń. Pierwsze z nich odnotowano o godzinie 6.19. Do komendy przy Reymonta wpłynęła informacja z instalacji wykrywania pożarów z jednego z obiektów chronionych przy Placu Jagiełły w Raciborzu. Na miejsce skierowano trzy zastępy PSP. Po dojeździe na miejsce i przeprowadzeniu rozpoznania udało się ustalić adres czujki, która weszła w stan alarmu. Po sprawdzeniu pomieszczenia zagrożenia jednak nie ujawniono. Mimo to sprawdzono cały obiekt. Na szczęście nie działo się nic złego. Zdarzenie zostało zakwalifikowane jako alarm fałszywy z instalacji wykrywania.

O godzinie 11.40 jeden zastęp PSP oraz jeden zastęp OSP zostały zadysponowane na ulicę Księdza Bończyka w Tworkowie. Do Powiatowego Stanowiska Kierowania wpłynęło bowiem zgłoszenie o możliwym pożarze sadzy w przewodzie kominowym. Po dojeździe służb na miejsce i przeprowadzeniu rozpoznania wykluczono jednak możliwość zapalenia się sadzy. Zdarzenie zostało zakwalifikowane jako alarm fałszywy w dobrej wierze.

Ostatnie sobotnie zdarzenie (godz. 23.05) było, niestety, tragiczne. Doszło do niego w Nędzy przy ulicy Gliwickiej. Do komendy przy Reymonta o pożarze domu jednorodzinnego. Do akcji zadysponowano znaczne siły i środki: 3 zastępy PSP, cztery zastępy OSP, dwa samochody operacyjne, zespół ratownictwa medycznego, pogotowie energetyczne, dwa patrole policji, pogotowie wodociągowe oraz piaskarkę. Jeszcze przed przyjazdem służb na miejsce trzem osobom udało się opuścić budynek. Jedna pozostała w środku. W trakcie akcji gaśniczej strażacy przeszukiwali jednocześnie poszczególne pomieszczenia. Niestety, utrudniała im to zawalona konstrukcja dachu. Po ugaszeniu ognia i ponownym przeszukaniu budynku ujawniono zwęglone ciało 68-letniego mężczyzny. Działania gaśnicze trwały do godziny 3 w nocy. Następnie pogorzelisko było dozorowane przez jeden zastęp OSP. Osoby, które ewakuowały się z budynku noc spędziły u sąsiadów. Straty materialne, które w tym przypadku schodzą na drugi plan, oszacowano na kwotę 300 000 złotych. Przyczyna pożaru jest ustalana.

Niedziela, 13 marca 2022

Niedzielna służba była dla strażaków z PSP Racibórz i okolicznych OSP prawdziwym maratonem zdarzeń. Pierwsze z nich odnotowano o godzinie 6.13 w obiekcie przy Placu Jagiełły w Raciborzu. Do komendy przy Reymonta wpłynęło zgłoszenie z instalacji wykrywania pożarów. Podobnie jak w sobotę na miejsce skierowano trzy zastępy PSP. Po przeprowadzeniu rozpoznania zagrożenia jednak nie stwierdzono. Zdarzenie zakwalifikowano jako alarm fałszywy z instalacji wykrywania.

O godzinie 6.46 dwa zastępy PSP pognały na ulicę Dworską w Raciborzu, skąd wpłynęło zgłoszenie o konieczności otwarcia mieszkania ze względu na brak kontaktu z lokatorką. Po dojeździe na miejsce strażacy zapukali do drzwi. Nie uzyskali jednak jakiejkolwiek reakcji. Podjęto decyzję o siłowym otwarciu. Po wejściu do lokalu okazało się, że starsza kobieta siedziała w fotelu i oglądała telewizję. Nie słyszała wcześniejszego pukania i nawoływania. Nie wymagała pomocy medycznej. Zajęła się nią opiekunka. Straty materialne, na które złożyły się uszkodzone drzwi oszacowano na kwotę 100 złotych.

Kolejne zdarzenie odnotowano o godzinie 14.41. Jeden zastęp PSP oraz jeden zastęp OSP zadysponowano na ulicę Gliwicką w Nędzy na miejsce sobotniego pożaru. Działania strażaków polegały na ponownym sprawdzeniu pogorzeliska.

Praktycznie w tym samym czasie, bo o godzinie 14.44 do Powiatowego Stanowiska Kierowania wpłynęła formatka z czeskiego centrum powiadamiana ratunkowego. Zgłoszenie mówiło o zdarzeniu drogowym w Chałupkach przy ulicy Długiej. Na miejsce niezwłocznie zadysponowano trzy zastępy PSP, dwa zastępy OSP, zespół ratownictwa medycznego oraz policję. Po dojeździe służb na miejsce okazało się, że doszło do pożaru motocykla. Kierujący nim mężczyzna próbował samodzielnie ugasić pożar. Doznał poparzeń twarzy. Strażacy udzielili mu kwalifikowanej pierwszej pomocy po czym przekazali pod opiekę załogi karetki pogotowia. Mężczyzna odmówił przewiezienia do szpitala. Całkowitemu spaleniu uległ motocykl ducati. Straty materialne oszacowano na kwotę 60 000 złotych. Prawdopodobną przyczyną zdarzenia było zwarcie instalacji elektrycznej.

O godzinie 16.19 jeden zastęp PSP zadysponowano na ulicę Przejazdową w Raciborzu, skąd napłynęło zgłoszenie o plamie substancji ropopochodnej na jezdni. Jej pojawienie się było spowodowane awarią wózka widłowego przewożonego z tyłu samochodu ciężarowego.

Kolejne zdarzenie odnotowane zostało o godzinie 17.01 na ulicy Eichendorffa w Raciborzu. Do komendy przy Reymonta wpłynęło zgłoszenie mówiące o pożarze budynku po PKP. Na miejsce skierowano trzy zastępy PSP oraz dwa zastępy OSP. Po dojeździe służb na miejsce okazało się, że budynek jest pustostanem, w którym ktoś podpalił śmieci. Strażackie działania polegały na ugaszeniu ognia i oddymieniu pomieszczeń.

O godzinie 19.02 dwa zastępy PSP skierowano na ulicę Londzina w Raciborzu. Zadaniem strażaków miało być otwarcie mieszkania. Po dojeździe na miejsce spróbowano nawiązać kontakt z lokatorem poprzez pukanie i nawoływanie. Znajdujący się w środku mężczyzna sam otworzył drzwi. Nie wymagał pomocy medycznej.

Kolejne zdarzenie miało miejsce o godzinie 19.59 w Rudach w pobliżu ulicy Szkolnej. Do Powiatowego Stanowiska Kierowania wpłynęło zgłoszenie o pożarze lasu. Na miejsce skierowano trzy zastępy PSP oraz trzy zastępy OSP. Na szczęście paliła się tylko ściółka na powierzchni około trzech arów. Ogień nie zdążył jeszcze wejść do lasu. Strat materialnych nie odnotowano.

O godzinie 21.25 dwa zastępy PSP pognały na ulicę Bończyka w Raciborzu, skąd napłynęło zgłoszenie o wejściu domowej czujki czadu w stan alarmu. Po dojeździe na miejsce i przeprowadzonych pomiarach obecność tego niebezpiecznego gazu potwierdzono w trzech lokalach. Strażacy wyłączyli piecyki gazowe, wygasili kominek w jednym z mieszkań po czym dokonali wietrzenia. Po ponownych pomiarach działania zakończono. Na miejsce wezwano również administratora, któremu wydano stosowne zalecenia.

Ostatnie do tej pory zdarzenie odnotowano o godzinie 2.24 w nocy z niedzieli na poniedziałek. Trzy zastępy PSP skierowano na ulicę Bosacką w Raciborzu, skąd do Powiatowego Stanowiska Kierowania wpłynęła informacja z instalacji wykrywania pożarów. Po dojeździe i przeprowadzeniu rozpoznania nie stwierdzono jakiegokolwiek zagrożenia. Zdarzenie zostało zakwalifikowane jako alarm fałszywy z instalacji wykrywania.