Bolo i przyjaciele rozpoczęli sezon. Motocykle zjechały na Starą Wieś
Nie było w tym roku parady ulicami miasta, ale była tradycyjna Msza św. w starowiejskim kościele i modlitwa do św. Krzysztofa, a potem święcenie przy ryku silników i piknik w farskim ogrodzie.
Gospodarzem dorocznej inauguracji sezonu jest grupa SRC Motocykle i Bolo, czyli miłośnik jednośladów, a jednocześnie starowiejski pleban, ks. Adrian Bombelek. Bolo to ksywa, którą - jak przyznał duchowny – nosi od młodości i ona też znalazła się na kamizelce, którą dziś otrzymał. Do tego wiarusy z SRC Motocykle dołożyły krzyż z zębatki i łańcuchów, jeden z czterech dotąd wykonanych.
Raciborska inauguracja sezonu ma już ćwierć wieku. Niewiele ponad dwadzieścia motocykli - jak wspominał Andrzej Złoczowski - zjawiło się na pierwszej imprezie. Potem z roku na rok liczba uczestników rosła. Msze św. odprawiano w kościele farnym i na Starej Wsi. Parada, bywało, że i ponad tysiąca uczestników, przejeżdżała zawsze 1 maja ulicą Opawską.
W tym roku 1 maja nie wchodził w grę, bo to niedziela, w wielu parafiach czas I komunii św., a do tego organizacja parady wymaga spełnienia większych formalności i wzięcia na organizatorów dużej odpowiedzialności. Motocykliści przyjeżdżali więc małymi grupkami.
Poprzestano na Mszy św. i pikniku w farskim ogrodzie, który rozpoczął się zaraz po święceniu motocykli i ich użytkowników przy ryku silników.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany