Pociąg z Raciborza do Racławic Śląskich na ślepym torze? Brakuje kasy na Kolej Plus
A konkretnie wkładu własnego samorządów, które podpisały się pod projektem rewitalizacji linii kolejowej z Raciborza do Racławic Śląskich.
Udział własny na wynieść 15 proc. kosztów projektu. W przypadku 54-kilometrowej linii z Racławic Śląskich do Raciborza to w cenach z jesieni zeszłego roku - przy założeniu elektryfikacji - 535 mln zł. Powiaty raciborski, głubczycki, prudnicki oraz gminy: Baborów, Głubczyce, Głogówek, Pietrowice Wielkie i Racibórz musiałyby znaleźć 80 mln zł. To byłoby dla nich ogromne obciążenie, ograniczające nakłady na inne zadania.
Projekt do dziś nie ma zagwarantowanego wkładu własnego. Mimo tego został zgłoszony do finałowego etapu Kolei Plus, gdyż na jego potrzeby wcześniej wykonano już studium planistyczno-prognostyczne. Może być jednak pierwszym, który wypadnie z listy rządowego programu. Niedawno premier ogłosił, że na 34 projekty państwo przeznaczy 11 mld zł.
- Sytuacja na chwilę obecną nie uległa zmianie. Rewitalizacja linii kolejowych nie jest zadaniem własnym jednostek samorządu terytorialnego. To do zadań Zarządcy Infrastruktury Kolejowej należy budowa, modernizacja, odbudowa, rewitalizacja i utrzymanie linii kolejowej. Wskazać należy również, że to zarządca jako właściciel linii kolejowych pobierać będzie w przyszłości opłaty za dostęp do linii – przekazuje branżowemu portalowi rynek-kolejowy.pl rzeczniczka prasowa Urzędu Marszałkowskiego Województwa Opolskiego, Violetta Ruszczewska.
Czytaj: Znamy już pierwszy projekt, który wypadnie z Kolei Plus?
– Wskazane we wstępnym studium warianty trasowania oraz lokalizacji przystanków podzielone zostały na dwa warianty wskazujące możliwy przebieg linii kolejowej. Wariant 1 zakłada rewitalizację z dostosowaniem geometrii do prędkości 120 km/h linii kolejowej nr 177 i 294 na odcinku Racibórz – Głubczyce – Racławice Śląskie – brak elektryfikacji, linia jednotorowa. Wariant 2 różni się od wariantu 1 jedynie zakresem prac w ramach przejazdów kolejowo-drogowych. W ramach wariantu 2 planowana jest likwidacja większości przejazdów oraz budowa dróg równoległych do linii kolejowej oraz elektryfikacja, linia jednotorowa. Zgodnie ze studium rekomendowany do realizacji jest wariant 2 – dodaje Ruszczewska.
Na linii 177 studium przewidziało przystanki Racibórz, Racibórz Studzienna, Lekartów, Pietrowice Wielkie, Tłustomosty, Baborów, Bernacice oraz Głubczyce. Analizy pokazały, iż przystanek w Lekartowie wymaga zmiany dawnej lokalizacji.
Zgodnie z założeniami, przejazd na trasie Głubczyce – Racławice Śląskie – Nysa – Opole miałby zajmować około 130 minut, natomiast trasa Głubczyce – Racławice Śląskie – Kędzierzyn-Koźle – Opole wynieść ma około godziny i 50 minut. Na zrewitalizowanym ciągu czasy przejazdu miałyby się kształtować na poziomie 16 minut między Racławicami Śląskimi, a Głubczycami, a pokonanie całej trasy, od Racławic do Raciborza miałaby zajmować około 55 minut.
Czytaj: Rząd chce rewitalizować linię Racławice Śląskie-Racibórz, ale miliony muszą wyłożyć też samorządy
– Przedstawione w studium zostały trzy scenariusze wymiany pasażerów w ujęciu dobowym na poszczególnych przystankach kolejowych. Scenariusze te obejmowały ilość pociągów na dobę i potoki pasażerskie. W Głubczycach od strony Racławic Śląskich i Raciborza ogólna liczba pasażerów w dobie (wjeżdżających i wyjeżdżających), wygląda następująco: w scenariuszu 1 (4 pary pociągów na dobę) - 887 w drugim (9 par pociągów na dobę) - 1 333, a w trzecim (21 par pociągów na dobę) - 1 416 – przekazała nam rzeczniczka.
Czytaj: Żwirkiem do Baborowa. Zabytkowy pociąg w trasie [FOTO i WIDEO]
Komentarze (0)
Dodaj komentarz