Karetka z raciborskiego szpitala trafi na Ukrainę
A konkretnie do Iwano-Frankiwska, czyli dawnego Stanisławowa. Najpierw jednak pojedzie na Dolny Śląsk, gdzie zostanie odpowiednio wyposażona w sprzęt medyczny a potem - w ramach większego konwoju medycznego - zostanie wysłana za wschodnią granicę. - Na pewno długo jeszcze posłuży - zapewniają przy Gamowskiej.
Służącą do transportu chorych karetkę odebrał ks. dr Cezary Chwilczyński - proboszcz parafii św. Józefa w Żórawinie i koordynator szkół katolickich archidiecezji wrocławskiej, koordynujący pomoc medyczną dla Ukrainy. Przekazanie to efekt przychylności władz powiatu raciborskiego oraz wsparcia wiceministra Michała Wosia, pomysłodawcy przekazania pojazdu. Była to odpowiedź na apel metropolity lwowskiego, arcybiskupa Mieczysława Mokrzyckiego.
Starosta Grzegorz Swoboda podkreślił, że szpital ma 11 karetek, w tym 4 nowe, przekazane m.in. przez Eko-Okna czy dofinansowane z Funduszu Sprawiedliwości. Bez szkody dla floty można więc było wesprzeć Ukraińców.
Karetka to renault diesel 1,9, które ma 280 tys. przejechanych kilometrów na liczniku, w tym około 90 tys. w służbie raciborskiego szpitala. Pojazd był zakupiony na Gamowską jako używany. Ma klimatyzację i tempomat, a jego wartość oszacowano na 18 tys. zł. Na Dolnym Śląsku zostanie wyposażony w sprzęt medyczny, m.in. w inkubator.
Komentarze (0)
Dodaj komentarz