Raport 998. Strażacy dokonali eksmisji niebezpiecznych owadów
W trakcie wtorkowej służby strażacy z PSP Racibórz i okolicznych jednostek OSP odnotowali trzy zdarzenia. Działania prowadzono w Kuźni Raciborskiej i Raciborzu.
Pierwsze ze zdarzeń, które wymagało strażackiej interwencji zostało odnotowane o godzinie 9.43 przy ulicy Kasztanowej w Kuźni Raciborskiej. Do Powiatowego Stanowiska Kierowania wpłynęło zgłoszenie o jerzyku zaplatanym w żyłkę na jednym z budynków wielorodzinnych. Do akcji skierowano jeden zastęp miejscowego OSP.
– Strażacy po ofiarnej akcji uwolnili ptaka z żyłki. Jerzyk co prawd nie podziękował, ale bezpiecznie odleciał – informuje bryg. Roland Kotula, oficer prasowy KP PSP w Raciborzu.
Po kilku godzinach ponownie zawyła syrena alarmowa na kuźniańskiej OSP. O godzinie 14.19 miejscowi ochotnicy zostali zadysponowani celem wykonania eksmisji szerszeni, które zagnieździły się zbyt blisko siedliska ludzkiego. Działania prowadzono na ulicy Klonowej w Kuźni Raciborskiej.
Ostatnie wtorkowe zdarzenie miało miejsce o godzinie 14.30 w jednym z budynków wielorodzinnych przy ulicy Pomnikowej w Raciborzu. Do komendy przy Reymonta wpłynęło zgłoszenie o wyczuwalnym zapachu spalenizny na klatce schodowej.
- Na miejsce zadysponowano dwa zastępy PSP oraz jeden zastęp OSP. Jednak w momencie dojazdu strażaków na miejsce klatka była już przewietrzona. Prawdopodobnie komuś wcześniej przypaliła się potrawa. W związku z brakiem zagrożenia zastępy wróciły do baz. Zdarzenie zostało zakwalifikowane jako alarm fałszywy w dobrej wierze – powiedział R. Kotula, dowódca JRG w KP PSP Racibórz.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany