Wiaty, milionowe zaległości i mapa zrywka – migawki z komisji oświaty
Sprawozdanie z wykonania budżetu za 2021 r., ale i nowelizacja tegorocznego budżetu była tematem dyskusji na komisji oświaty Rady Miasta w Raciborzu.
Uchwała w sprawie zatwierdzenia sprawozdania finansowego wraz ze sprawozdaniem z wykonania budżetu za 2021 rok - jej przedstawieniem zajął się Oswald Schuderla, kierownik Referatu ds. Budżetu i Analiz.
- Skąd biorą się te należności, które są dość wysokie? Wynoszą prawie 33 mln złotych – pytał radny Leon Fiołka. – Największe należności powstają w Urzędzie Miasta, MZB i OPS – odparł O. Schuderla. – Czyli rozumieć należy, że są to dane historyczne? – dociekał radny. – Tak, ale nie tylko. Są także kwoty bieżące. Te historyczne związane są z tym, że ktoś umrze i nikt nie jest w stanie pokryć długu. Tendencja jest jednak spadkowa, gdyż w poprzednim roku kwota ta wynosiła 36 mln złotych – odparł pracownik magistratu.
Dokument został poddany pod głosowanie. Pięciu radnych głosowało za, pięciu wstrzymało się od głosu. Uchwała została więc zaopiniowana pozytywnie.
Pod obrady trafiła także uchwała w sprawie zmiany budżetu miasta na 2022 rok. Omówieniem tego dokumentu powierzono kierownikowi Referatu ds. Budżetu i Analiz, Oswaldowi Schuderli. Jako pierwsza głos zabrała radna Justyna Henek-Wypior. – W dziale 600 mamy kwotę na wiaty przystankowe. Na ile takich wiat ta kwota wystarczy? – dociekała. – Wiata kosztuje ponad 72 tys. złotych. Są to wiaty, które nie zostały wykonane w roku 2021 – odparł Oswald Schuderla.
Radna Justyna Henek-Wypiór dociekała także o materiały promocyjne. – Czy możemy to zobaczyć wcześniej, czy znów mamy zaakceptować w ciemno? – pytała. – Największą bolączką od ponad dziesięciu lat jest to, że nie ma mapy zrywki. I to jest właśnie najważniejszy apel punktu Visit Racibórz i lokalnych hoteli. Na awersie będzie mapa śródmieścia, a na rewersie wypisane miejsca, które warto odwiedzić. Przygotowany będzie także przewodnik, który zawierał będzie krótkie opisy poszczególnych miejsc wartych odwiedzenia. W tej kwocie zawarte są też trzy fizyczne tablice z mapami – mówił wiceprezydent.
- Nie dalej jak w poprzednim roku dyskutowaliśmy, by iść w nowoczesność, i stawiać tablice interaktywne. Już teraz mamy ekspozycję tablic pod Matką Polką, jak tak będziemy stawiać kolejne tablice, to za chwilę będziemy się od nich odbijać – narzekała radna. – Pani radna, za 30 tys. nie sposób wydać mapy, przygotować mini-przewodnika oraz postawić trzy tablice. Oczywiście, że dobrym rozwiązaniem byłoby postawienie tablicy interaktywnej, gdzie po wciśnięciu numerka lektor opowie nam o danym obiekcie – odparł D. Wacławczyk.
Procedowany dokument został poddany pod głosowanie. Sześciu radnych było za, pięciu wstrzymało się od głosu. Uchwała został więc zaopiniowana pozytywnie.
Komentarze (0)
Dodaj komentarz