Pocztówka z Gruzji od tancerzy raciborskiego Źródła
To były dwa tygodnie pełne przygód, wrażeń, artystycznych przeżyć i estetycznych doznań. Na VII Międzynarodowym Festiwalu „Kraina legend” w Gruzji polską taneczną kulturę ludową reprezentował I skład Zespołu „Raciborzanie” ze Stowarzyszenia Kultury Ziemi Raciborskiej „Źródło”.
Największym zaskoczeniem na miejscu była niespotykana popularność folkloru, objawiająca się ogromną liczbą widowni na każdym koncercie oraz tym, że w każdej miejscowości działają liczące po kilkadziesiąt członków zespoły taneczne. Powszechne jest też zamiłowanie Gruzinów do biesiadnego, wielogłosowego śpiewania ludowych pieśni. Ogromny aplauz wzbudzała śpiewana przez „Raciborzan pieśń gruzińska pt. Azulo szatilis.
Oprócz prezentacji scenicznych, Polacy mieli dużo czasu na zwiedzanie i odpoczynek. Skorzystali z uroków plaży i morza w Kobuleti, zwiedzili Batumi, Kchorotsku, Khoni, Diadani, Tbilisi, Mcchetę. W trakcie wypadów w góry odwiedzili: klasztor Bodbe, Signagi, dolinę alazańską, twierdzę Ananuri, Gudauri, Stepancmindę, Skalne miasto Vardzia.
Emocjonującym przeżyciem było przejście po szklanym moście nad kanionem Dashbashi, wjazd autami terenowymi na wzgórze Gergeri do Monastyru Cminda Sameba i spływ pontonami w Kanionie Martwili. Nie zabrakło też czasu na degustację win w miejscowych winiarniach, a nawet kurs lepienia tradycyjnych smacznych chinkali.
Każdy dzień kończył się wspólną zabawą przy tańcach, śpiewie i niezliczonych, uświęconych wiekową tradycją toastach, w których przodował dyrektor Festiwalu, Badri Gwilawa. Raciborzanie urzeczeni byli majestatem i pięknem krajobrazów, mile zaskoczeni życzliwością Gruzinów i rozbawieni ilością krów, koni i świń na wielu drogach. O profesjonalne przygotowanie programu zwiedzania zadbał nasz mieszkający w Gruzji rodak - pan Jakub, na co dzień organizator imprez turystycznych „Gruzińska przygoda”. W dużej mierze to dzięki niemu wyjazd do Gruzji był wspaniałą przygodą.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany