Lekarze zza wschodniej granicy wzmocnili kadrowo szpital w Raciborzu
Pediatrzy oraz interniści z Ukrainy i Białorusi rozwiązali problemy z obsadą na oddziałach w raciborskiej lecznicy. Do naszego miasta sprowadzają się małżeństwa.
Szpital w Raciborzu korzysta z pośrednictwa agencji, dzięki której do Raciborza trafili medycy zza wschodniej granicy, z reguły małżeństwa. W obliczu niedoboru polskich lekarzy, wzmocnienie z Ukrainy i Białorusi rozwiązuje problemy kadrowe naszych szpitali, w tym Gamowskiej.
Obecnie pracuje tu jedenaście lekarek i lekarzy z Ukrainy: dwie specjalistki pediatrii, czterech internistów, jeden zakaźnik, dwóch ginekologów, dermatolog i okulista. Siedmiu ma już uprawnienia do pracy w zawodzie w naszym kraju. Reszta ma je otrzymać lada dzień. Do tego dochodzi czterech medyków z Białorusi - zakaźnik, chirurg oraz specjalistka pediatra i lekarz medycyny ratunkowej. W planach zatrudnienie kolejnych.
- Nie mamy dziś problemów z obsadą dyżurów w ramach opieki całodobowej - podkreśla dyrektor Ryszard Rudnik.
Komentarze (0)
Dodaj komentarz