Coraz mniej rodzin w Raciborzu potrzebuje wsparcia z pomocy społecznej
- Ocena zasobów pomocy społecznej - nad tym dokumentem pochylili się wczoraj, 21.09., radni Komisji Oświaty, Kultury, Sportu, Rekreacji i Opieki Społecznej Rady Miasta.
Komisja obradowała wczoraj z nowym przewodniczącym. Jest nim Michał Kuliga (Razem dla Raciborza). Na ostatniej sesji odwołano radną Zuzannę Tomaszewską.
Pierwszym punktem posiedzenia była ocena zasobów pomocy społecznej. - Dokument, który przedstawiamy dotyczy pierwszego półrocza obecnego roku. W większości pokrywa się on z dokumentem, który przedstawiany był w marcu. Liczba osób, które korzystają z pomocy niematerialnej spadła. Przeprowadzono ponad tysiąc wywiadów środowiskowych. Do DPS skierowano 163 osoby, z czego przy 24 przypadkach rodziny partycypowały w kosztach. Pracownicy socjalni pracowali w 51 rodzinach. Z dłużników alimentacyjnych udało się ściągnąć ponad 700 tys. złotych, z kolei do funduszu alimentacyjnego wpłaciliśmy ponad milion złotych. Jak widać ściągalność jest niższa od kwoty, którą wpłaciliśmy, ale w wielu przypadkach dłużnicy są po prostu nieuchwytni. W bieżącym roku otrzymaliśmy także nowe zadanie. Mowa o tzw. dodatku osłonowym. Na dziś złożono 3350 wniosków, a wypłacona kwota to ponad milion złotych. W mojej opinii kluczowe jest jednak udzielanie pomocy niematerialnej, praca z rodzinami poprzez wsparcie asystenta – referowała Roksana Pytlik (na zdj.), zastępca dyrektora OPS w Raciborzu. Dokument przygotowany dla radnych dostępny jest [TUTAJ]
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany