Pierwszy wyrok za wybory kopertowe. Czy prezydent Raciborza udostępnił dane?
Wójt gminy Wapno, skazany prawomocnie za przekazanie danych wyborców w niedoszłych wyborach kopertowych w 2020 roku, prosi prezydenta o ułaskawienie. Na ostatniej sesji dociekano, jak postąpił prezydent Raciborza Dariusz Polowy?
- W czasie pandemii Covid 19 Sejm, 6 kwietnia 2020 r. uchwalił ustawę o szczególnych zasadach przeprowadzania wyborów powszechnych na Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej zarządzonych w 2020 roku. Głosowanie wyznaczono na 10 maja. W związku z tym Prezes Rady Ministrów decyzją z dnia 16 kwietnia 2020 r. polecił Poczcie Polskiej przygotowanie na 10 maja 2020 r. głosowania korespondencyjnego. Na tej podstawie, Poczta Polska wystąpiła do gmin o przekazanie spisów wyborców, a Jacek Sasin - minister aktywów państwowych, groził samorządom, że ci „którzy odmówią przekazania tych informacji, będą łamali prawo i będą musieli się liczyć również z konsekwencjami łamania prawa.” - opisuje sprawę portal prawo.pl.
Przed sądem zapadł już pierwszy wyrok w tej sprawie, uznający winę wójta, a w prokuraturach i sądach zawisło ponad 200 spraw. Listę tych ponad 470 wójtów, burmistrzów i prezydentów przygotowała Sieć Obywatelska Watchdog, wnosząc do prokuratur zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa.
Na liście - jako jedyna gmina z powiatu raciborskiego - jest Kuźnia Raciborska. - Nie przekazałem danych - oświadczył na środowej sesji prezydent Dariusz Polowy.
PiS chce wprowadzić abolicję, która pozwoli uniknąć samorządowcom kary. Poselski projekt ustawy trafił już do Sejmu.
Komentarze (0)
Dodaj komentarz