Droższe eurowiniety z korzyścią dla Polski
Zawarto porozumienie w sprawie nowej dyrektywy dotyczącej opłat za użytkowanie infrastruktury drogowej przez samochody ciężarowe. W proponowanych zmianach przyjęto zasadę , iż płaci zanieczyszczający. Chodzi o koszty związane z zanieczyszczeniem powietrza i emisją hałasu, które mają być wliczane w cenę eurowiniet – powiedział po sesji plenarnej Parlamentu Europejskiego w Strasbourgu Europoseł Bogdan Marcinkiewicz.
- Wzrost kosztów przymusowej opłaty powinien wynieść około 3-4 centy za kilometr. Obecnie próg zależny od emisji wynosi od 15-25 eurocentów. Dodatkowo będzie możliwość pewnego uzależnienia opłat od ruchu pojazdów (zatorów na drogach): w godzinach szczytu nie mniej jednak maksymalnie na 5 godzin dziennie – tłumaczył Marcinkiewicz.
Pomysł ten zdaniem autorów ma zachęcić przewoźników do zracjonalizowania planowania logistycznego oraz tras, a w rezultacie do rozładowania korków.
- Samochody ciężarowe spełniające określone normy EURO oraz poruszające się po drogach poza godzinami szczytu będą zwolnione z opłat. Dyrektywa umożliwia zwolnienia dla samochodów ciężarowych o ładowności pomiędzy 3,5 a 12 ton, pod warunkiem, że państwo członkowskie przedstawi odpowiednie uzasadnienie, w tym przypadku okres przejściowy może wynikać z potrzeby wymiany większości floty w krótkim czasie. Wyłączeniu podlegać będą również pojazdy spełnienie bardziej rygorystyczne normy środowiskowe, czyli ciężarówki wyposażone w silniki spełniające najwyższe normy emisji spalin (EURO 5 i 6). Stanowi to również dodatkową zachętę dla wspierania procesu odnowy flot samochodowych, w przypadku ciężarówek o większej ładowności – poinformował śląski europoseł, który podkreślił, iż Polska jako kraj tranzytowy może znacznie skorzystać na tym projekcie.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany