Alicja i Daniel potrzebują pomocy
Nazywamy się Alicja (24 lata) i Daniel (25 lat). Jesteśmy rodzeństwem. Od urodzenia cierpimy na Mózgowe Porażenie Dziecięce, poruszamy się na wózkach inwalidzkich. Nasza choroba polega na uszkodzeniu obszarów mózgu, odpowiedzialnych za motorykę, koordynację ruchową. Największym naszym problemem są napięcia mięśni (spastyka).
Naszą sprawność ruchową można, znacząco poprawić, wykonując dostosowane do stopnia rozwoju choroby ćwiczenia. Niestety mieszkamy na wsi i mamy utrudniony dostęp do rehabilitacji. Zarabiamy niewiele, wiec nie stać nas na prywatną rehabilitację. Wymagamy całodobowej opieki, dlatego mama nie może podjąć pracy. Obecnie ledwo nam starcza na podstawowe potrzeby, nie mówiąc już o odpowiednim zaopatrzeniu w potrzebny sprzęt rehabilitacyjny (wózki elektryczne). Mimo wielu ograniczeń jesteśmy pogodnymi osobami, mamy wiele planów i marzeń na przyszłość. Jednym z największych z nich jest samodzielność i niezależność. Wierzymy, że dzięki Państwa pomocy, wiele z tych marzeń się spełni.
Daniel potrzebuje wózka elektrycznego, niestety koszt wózka, dostosowanego do jego możliwości jest bardzo wysoki ( ok. 50 000 zł). PFRON dofinansowuje 10.000 zł. Cena takiego wózka znacznie przekracza nasze możliwości finansowe, dlatego gorąco prosimy o wsparcie.
Jeśli chciałbyś przyczynić się do realizacji naszych marzeń, możesz nam przekazać 1% podatku lub wpłacić darowiznę na konto fundacji Sedeka z dopiskiem 10353-Grupa OPP-Pomoc dla Alicji i Daniela.
Więcej informacji na stronie http://daniel.walkaomarzenia.pl
FunPage na Facebooku: https://www.facebook.com/PomocdlaAlicjiiDaniela
Fundacja Sedeka
ul. Grzybowska 4 lok. 211
00-131 Warszawa
1% podatku:
Fundacja Sedeka
KRS 0000338389 z dopiskiem: 10353-Grupa OPP- Pomoc dla Alicji i Daniela
Darowizny:
35 1030 1508 0000 0008 1669 1036
Tytułem: 10353-Grupa OPP- Pomoc dla Alicji i Daniela
Bardzo prosimy o rozpowszechnienie tej wiadomości wśród współpracowników, rodziny, znajomych...
Chcielibyśmy serdecznie podziękować za wielkie serce i wszelką okazaną pomoc.
Raz jeszcze dziękujemy!
Daniel i Alicja Mudlaff
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany