Reklama

Najnowsze wiadomości

Aktualności25 listopada 200812:19

Z Obory znikają drzewa

Z Obory znikają drzewa - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Reklama

Szanowna redakcjo portalu proszę o poruszenie sprawy, która według mnie jest wyjątkowo szokująca w mieście, które szczyci się wysoką kulturą i zdobytymi certyfikatami (ISO 14001) – napisała jedna z naszych Czytelniczek.

Dla przypomnienia, Racibórz jako pierwszy uzyskał certyfikat systemu zarządzania środowiskowego zgodny z normą ISO 14001, co oznacza, że miasto to na tle innych wyróżnia się szczególną dbałością o środowisko naturalne. Chciałabym dowiedzieć się dlaczego w arboretum prowadzona jest wycinka drzew? To co zobaczyłam w sobotę 22 listopada było szokujące. Dym w połowie lasu, rozkopana droga i stosy pociętego drzewa. Firma handlowo usługowa Bartek (logo na pojeździe) przy wejściu do arboretum od strony Markowic dosłownie ogołociła dużą cześć skarpy i ziemi z drzew. To na pewno nie był zabieg, który miał na celu oczyszczenie lasu z chorych drzew, te często można znaleźć porzucone w mniej uczęszczanych miejscach – czytamy w korespondencji.

Sprawdziliśmy. Wycinka jest prowadzona tuż przy małej skoczni, niedaleko zejścia w kierunku Markowic. – To zaplanowana wycinka pod organizację zaczarowanego ogrodu – objaśnia Hubert Kretek, dyrektor Arboretum Bramy Morawskiej, które urządzane jest w lesie Obora. Wycinka obejmuje 1,25 ha i zakończy się do połowy grudnia. Koszt tej części prac oszacowano na 30 tys. zł. W przyszłym roku, również za 30 tys. zł, zaplanowano usunięcie karpin i korzeni, przygotowanie gleby, nasadzenia, wykonanie ogrodzenia, bram i tablic informacyjnych. Zostanie też zaprojektowany pomost widokowy. Łączny koszt ogrodu wyniesie około 1,5 mln zł. Prace finansuje miasto, które chce też pozyskać pieniądze z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

- Proponujemy, by teren przeznaczony na Zaczarowany ogród podzielić między 4 kolekcje, z których każda tworzyłaby zwarty płat kompozycyjny. Zróżnicowanie gatunków i odmian byłoby na tyle duże, że tworzone kolekcje posiadałyby niezbędne walory estetyczne o każdej porze roku. Na przykład magnolie kwitną wiosną, a liście klonów palmowych jesienią przebarwiają się na różne koloru. Z drugiej strony kolekcje takie posiadałyby również wartość naukową w kontekście gromadzenia żywych zasobów genetycznych i badań nad aklimatyzacją do lokalnych warunków. Między poszczególnymi kolekcjami prowadziłby labirynt obsadzony żywopłotem z ligustru – czytamy w sugestiach do projektu.

(waw)

Bądź na bieżąco z nowymi wiadomościami. Obserwuj portal naszraciborz.pl w Google News.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Tagi:

Komentarze (0)

Aby dodać komentarz musisz być zalogowany

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Partnerzy portalu

Materiały RTK
Regionalny Informator Ekologiczny
Dentica 24
ostrog.net
Spółdzielnia Mieszkaniowa
Szpital Rejonowy w Raciborzu
Ochrona Partner Security
Powiatowy Informator Seniora
PWSZ w Raciborzu
Zajazd Biskupi
Kampka
Fototapeta.shop sklep z tapetami i fototapetami na zamówienie
Reklama
Reklama

Najnowsze wydania gazety

Nasz Racibórz 18.04.2025
17 kwietnia 202522:23

Nasz Racibórz 18.04.2025

Nasz Racibórz 11.04.2025
14 kwietnia 202520:31

Nasz Racibórz 11.04.2025

Nasz Racibórz 04.04.2025
3 kwietnia 202518:29

Nasz Racibórz 04.04.2025

Nasz Racibórz 28.03.2025
27 marca 202520:16

Nasz Racibórz 28.03.2025

Zobacz wszystkie
© 2025 Studio Margomedia Sp. z o.o.