Na Ocicach ktoś strzela z wiatrówki do kotów!
List do redakcji: Ktoś na Ocicach, na górce w rejonie kościoła strzela do kotów z wiatrówki. Pierwszy kot zginął 1. maja, kolejny dwa dni później, trzeci na szczęście dzięki operacji przeżył. Wiadomo, że to tylko zwierzęta, ale mają prawo żyć, a za takie zachowanie grozi odpowiedzialność karna. Chciałbym żeby publikacja przyniosła efekt i żeby ten człowiek wreszcie przestał strzelać do kotów - napisał do nas jeden z Czytelników.
O komentarz w sprawie poprosiliśmy Andrzeja Szewczyka, zastępcę Komendanta Straży Miejskiej w Raciborzu, który poinformował, że w takiej sytuacji świadek zdarzenia powinien niezwłocznie poinformować policję, która może podjąć działania w tej sprawie. - Do naszej komendy nie wpłynęła żadna informacja dotycząca tego tematu. W związku z tym nie były wysyłane w to miejsce patrole Straży Miejskiej. Zachowanie obywatela, który strzela do kotów z wiatrówki jest czynem o charakterze przestępczym, dlatego też proszę poinformować Czytelników, że jest to przestępstwo, o którym należy powiadomić właściwą jednostkę Policji. Straż Miejska również podejmie powyższą interwencję, jeżeli takowa zostanie zgłoszona do tutejszej Komendy, lecz i tak po uzyskaniu takiej informacji, musi być ona przekazana Policji włącznie z danymi osobowymi osoby zgłaszającej. Dodatkową zaletą podjęcia działań przez funkcjonariuszy Policji jest fakt, że mogą oni w odróżnieniu od strażników miejskich działać w ubraniach cywilnych i w nieoznakowanych pojazdach - poinformował Szewczyk.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany