Tyle słońca w całym mieście…
Wczoraj o godzinie 14 temperatura w Raciborzu przekroczyła 40 stopni (w słońcu). W cieniu było nieco chłodniej ale upał też dawał się we znaki. Dziś mamy ochłodzenie, ale lato zapowiada się wyjątkowo gorące.
- W taki gorący dzień najlepiej zdjąć maluchowi całe,zbędne okrycie. Żadnych wełnianych skarpetek czy sweterków. Zostawić tylko kapelusik lub chusteczkę do osłonięcia główki przed bezpośrednim działaniem słońca – zachęca Katarzyna Duka z Centrum Rozwoju Maluchów Baju – Baj w Raciborzu. - W zimie rzeczywiście dzieciom bywa chłodniej niż dorosłym za to latem jest im kilka stopni cieplej – przypomina Katarzyna Duka, pedagog z wieloletnim stażem w pracy rozwojowej z maluchami, prywatnie matka 20-miesięcznej Mii. – Często wystarczy trochę cienia lub parasolka przy wózku.
Bo chociaż do astronomicznego lata wciąż jeszcze pozostało ponad 19 dni, to pogodę mamy iście wakacyjną. Ostatnio tak słoneczną aurę mieliśmy we wrześniu ubiegłego roku.
Zimowa przerwa sprawiła, że nie jesteśmy na taki upał jeszcze przygotowani. Przebywanie dłuższy czas na słońcu może się skończyć udarem a nawet odwodnieniem. Skutki upału szczególnie dotkliwie mogą odczuć osoby starsze i dzieci. Dlatego należy unikać zbyt nasłonecznionych miejsc, okrywać głowę, pić sporo wody mineralnej, unikać nadmiernej ilości natomiast kawy i alkoholi. Wysoka temperatura to również zagrożenie dla kierowców i ich sprawności psychofizycznej. Należy więc pamiętać o przewietrzeniu samochodu przed wyruszeniem w drogę. Najlepiej zaparkować go w cieniu i skorzystać z klimatyzacji.
Mieszkańcy Raciborza dobrze radzą sobie z upałem, bowiem nie odnotowało do tej pory żadnych przypadków – poinformował nas Piotr Sokołowski, kierownik miejscowego Pogotowania Ratunkowego.
(jola)
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany