Reklama

Najnowsze wiadomości

Aktualności5 marca 201508:24

Katowicka - nie dotyczy placu zabaw

Katowicka - nie dotyczy placu zabaw  - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Reklama
Racibórz:

Ten plac zabaw jest chyba elementem świadomości tutejszych mieszkańców. Kiedyś był tu plac zabaw. Teraz jest plac zarośnięty trawą poprzecinany wydeptanymi ścieżkami pomiędzy kamiennymi bloczkami świadczącymi o zamierzchłej przeszłości. Wieczorami ktoś wyprowadzi tu psa i tyle - Artur Wierzbicki w komentarzu do swojego fotoreportażu z Katowickiej.

Zdarza się, że bywam na ul. Katowickiej z racji różnych okoliczności rodzinnych. Zaparkowanie pod blokiem graniczy z cudem. Zresztą, gdy nawet zauważę wolne miejsce do zaparkowania rozważam poważnie, czy w ogóle rozpoczynać manewr. Z jednej strony wąskiej ulicy stoją pachołki, by piesi mogli swobodnie chodzić. Natomiast z drugiej strony ulicy stoją pachołki, by kierowcy nie parkowali na zieleńcu. Jest porządek. Uzasadnione wydaje się, że na kursie prawa jazdy uczą parkowania w zatoce. 

Zauważyłem, że nie tylko ja mam podobne przemyślenia. Każdy kierowca wchodząc do domu opowiada, gdzie akurat udało mu się zaparkować. Wygląda to trochę, jak chwaleniem się łupem przez wracających z polowania buszmenów. Oczywiście jest psioczenie na słupki, które chronią trawnik i plac zabaw. Ochrona placu zabaw to kontrargument, który kończy stały punkt rodzinnej dysputy. 

Ten plac zabaw jest chyba elementem świadomości tutejszych mieszkańców. Kiedyś był tu plac zabaw. Teraz jest plac zarośnięty trawą poprzecinany wydeptanymi ścieżkami pomiędzy kamiennymi bloczkami świadczącymi o zamierzchłej przeszłości. Wieczorami ktoś wyprowadzi tu psa i tyle. 

Gdzieś przy drodze stoi znak z informacją o zakazie parkowania na terenie całego placu zabaw. I tak nikt tam nie wjedzie, bo jest szpaler pachołków. Pachołki są różnej maści. Każda wspólnota dała swoje. Można mieć pretensje do gminy, bo tak najprościej wskazać winnego, jednak cały teren jest podzielony pomiędzy wspólnoty. Miastu nic tu do tego. Placu zabaw nie ma. Parkowanie jest ograniczone. Dziwi trochę, że powstał jeden śmietnik dla wszystkich klatek. To takie pozytywne zaskoczenie. Poważnie.

Jeśli chodzi o śmietnik. Z tego, co słyszałem, to tymi wąskimi uliczkami ograniczonymi pachołkami ma problem przejechać niekiedy śmieciarka. Mam nadzieję, że nigdy się nie przekonam, jak sforsuje te uliczki straż pożarna w godzinie próby. Pewnie przejedzie wówczas po tym wielkim "zielonym placu zabaw" należącym do którejś wspólnoty mieszkaniowej.  

Artur Wierzbicki

Autor: Artur Wierzbicki,

Bądź na bieżąco z nowymi wiadomościami. Obserwuj portal naszraciborz.pl w Google News.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Tagi:
Zobacz film

Komentarze (0)

Aby dodać komentarz musisz być zalogowany

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Partnerzy portalu

Materiały RTK
Nasz Racibórz - Nasza ekologia
Regionalny Informator Ekologiczny
Dentica 24
ostrog.net
Spółdzielnia Mieszkaniowa
Szpital Rejonowy w Raciborzu
Ochrona Partner Security
Powiatowy Informator Seniora
PWSZ w Raciborzu
Zajazd Biskupi
Kampka
Fototapeta.shop sklep z tapetami i fototapetami na zamówienie
Reklama
Reklama

Najnowsze wydania gazety

Nasz Racibórz 17.01.2025
16 stycznia 202519:30

Nasz Racibórz 17.01.2025

Nasz Racibórz 10.01.2025
9 stycznia 202521:58

Nasz Racibórz 10.01.2025

Nasz Racibórz 20.12.2024
20 grudnia 202410:11

Nasz Racibórz 20.12.2024

Nasz Racibórz 13.12.2024
12 grudnia 202421:45

Nasz Racibórz 13.12.2024

Zobacz wszystkie
© 2025 Studio Margomedia Sp. z o.o.