FRUCTUS z Raciborza powędrował do Muzeum Neonów w Warszawie

Zdjęcie z demontażu Fructusa zamieścił na swoim profilu FB Odyseusz Olbiński. - Raciborzanka Ada Wojciechowicz bardzo się interesuje neonami. Mamy kilka ciekawych egzemplarzy w Raciborzu. Na ten z Długiej wspólnota nie miała pomysłu, a Muzeum Neonów z Warszawy było nim zainteresowane. Dobrze znali ten egzemplarz. Uzgodnili ze wspólnotą, że go przejmą. Fructus wyjechał do stolicy 1,5 tygodnia temu - mówi Olbiński. Na jego profilu są dwa zdjęcia Fructusa już w Warszawie, udostępnione przez Adę Wojciechowicz. Jak się okazuje, neon działa. W Warszawie zajmie zaszczytne miejsce jako reprezentant Raciborza!
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany