Potężny korek na Rybnickiej. Drogowcy w szczycie wzięli się za prace remontowe przy moście
List do redakcji. Piszę do Was w naprawdę wydawałoby się błahej sprawie – potężnego korka na wjeździe i wyjeździe z Raciborza dziś (27.11.2017) około godziny 12-13. Niby nic takiego, dzień jak co dzień na polskich drogach, tylko po co? Dojazd z Kornowaca, gdzie zaczynał się korek, do mostu na Uldze zajął mi około 1 godziny. W przeciwnym kierunku samochody stały od mostu na Odrze na ul. Rybnickiej. Powód: naprawa dylatacji na moście na Uldze - czytamy w liście, który wyjaśnia dlaczego akurast w tym czasie pojawili się drogowcy.
Ktoś zaplanował wykonanie drobnej sprawy (wiem co piszę, bo jestem inżynierem budownictwa i zajmuję się mieszankami mineralno – asfaltowymi zawodowo jako inspektor Zakładowej Kontroli Produkcji) w godzinach największego szczytu komunikacyjnego, fundując nam wszystkim „armagedon” komunikacyjny. Wydawało by się – totalny brak wyobraźni. Zadzwoniłem do działu technicznego PZD w Raciborzu z interwencją w tej sprawie i usłyszałem, że nie da się tego robić w innych godzinach, ponieważ wytwórnia mieszanek mineralno – asfaltowych PRD Racibórz pracuje tylko przez 4 godziny dziennie i tylko w takich godzinach. Nie da się po południu czy wieczorem i koniec. Korek musi być (sic!).
Chcę też zabrać głos jako osoba, która zawodowo zajmuje się produkcją mm-a (nadzoruję system Zakładowej Kontroli Produkcji w PRD Racibórz oraz w kilkudziesięciu wytwórniach w Polsce jako inspektor ZKP jednostki notyfikowanej DEKRA) oraz jako mieszkaniec Raciborza. Przeczytałem, że są plany zamknięcia wytwórni mieszanek m-a PRD ze względu na uciążliwość produkcji. W sytuacji, kiedy planowana jest w niedługiej przyszłości budowa obwodnicy Raciborza oraz kontynuacja drogi w kierunku Pszczyny plany zamknięcia wytwórni to jest „zarzynanie kury znoszącej złote jajka”. Szykują się złote czasy dla tej wytwórni. Oczywiście, jeżeli obecna lokalizacja nie spełnia wymagań, należy to zmienić. Natomiast na pewno w Raciborzu znajdzie się lokalizacja spełniająca wymagania środowiskowe. Wystarczy poszukać. Zamknięcie wytwórni poskutkuje tym, że natychmiast prywatny inwestor postawi swoją i zrobi na tym doskonały biznes. Wygląda na to, że planujący zamknięcie wytwórni przysługują się prywatnej firmie zamiast swojej, miejskiej. Radnym pod rozwagę.
Imię i nazwisko do wiadomości redakcji
Szerzej o sprawach otaczarni także [tutaj]
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany