Przypalona potrawa powodem silnego zadymienia
Do zdarzenia doszło wczoraj krótko przed godziną 7:00 na ulicy Leczniczej w Raciborzu. Na miejsce zadysponowano trzy zastępy z JRG. Spodziewano się pożaru w mieszkaniu na drugim piętrze budynku wielorodzinnego. Okazało się jednak, że przyczyną zadymienia jest przypalona potrawa.
Na szczęście nikomu nic się nie stało. Zadaniem strażaków było przewietrzenie i oddymienie pomieszczeń.
Trzy godziny później jeden zastęp pojechał na ulicę Eichendorffa w Raciborzu, gdzie konieczna była interwencja w sprawie uszkodzonej rynny. Następnie strażacy po raz kolejny podjęli próbę uwolnienia kota, który w niedzielę wpadł do kanalizacji burzowej. W akcję zaangażowano także pracowników Wodociągów oraz schroniska. Przestraszone zwierzę znajdowało się na głębokości około 3-4 metrów, na szczęście w trakcie działań przemieściło się do studzienki, z której łatwiej było je wyciągnąć. Interwencja zakończyła się pełnym sukcesem.
O godzinie 16:51 doszło do pożaru ścierniska oraz trawy przy ulicy Raciborskiej w miejscowości Turze w gminie Kuźnia Raciborska. Z zagrożeniem poradził sobie zastęp z miejscowej jednostki OSP. Nieco ponad godzinę później straż pożarna interweniowała w Rudach. Zgłoszenie dotyczyło kota, który wszedł na dach opuszczonego budynku i nie potrafił samodzielnie z niego zejść.
Ostatnie akcje tego dnia były związane z usuwaniem gniazd owadów. Strażacy wyjeżdżali kolejo do: Rud, Chałupek, Rzuchowa, Zabełkowa, Krzanowic, Szonowic, Rudnika i Owsiszcz.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany