Koszykówka. Wrocław znów za mocny. Sroga porażka RKK [FOTO i WIDEO]
W sobotnie, 27.01., popołudnie przeciwnikiem RKK AZS Racibórz była ekipa MKS MOS Betard Wrocław. W pierwszej rundzie, w meczu bez historii, lepsze okazały się koszykarki ze stolicy Dolnego Śląska. Podobnie, niestety, było także w Raciborzu.
Choć zespół Marcina Parzonki był zdeterminowany, by zrewanżować się za spotkanie z ubiegłej rundy, to mecz od początku układał się po myśli wrocławianek, które w bardzo szybkim tempie wypracowały dziesięciopunktową przewagę, którą systematycznie powiększały. Starania RKK AZS Racibórz nie szły jednak na marne, gdyż raciborzanki starały się niwelować przewagę przyjezdnych. Niestety, mało skutecznie. W grze gospodyń było wiele niecelnych rzutów, a skuteczne kontry wrocławianek oraz celne rzuty za trzy punkty, skutecznie studziły zapał miejscowych.
Gdy zdawało się, że RKK powoli łapie odpowiednie tempo gry, do akcji wkroczyli sędziowie, którzy w drugiej połowie drugiej kwarty odegrali znaczącą rolę. Ukarali jedną z zawodniczej z Raciborza dwoma przewinieniami – osobistym i technicznym. Niestety, dla rozgrywającej raciborskiej drużyny były to faule numer cztery i pięć, przez co musiała opuścić parkiet i udać się przedwcześnie do szatni.
W dalszej części gry, choć raciborzanki starały się, jak mogły, nie znalazły sposobu na przyjezdne. Te cały czas utrzymywały bezpieczną przewagę, której miejscowym nie udało się zniwelować na mniej niż dziesięć punktów. Ostatecznie raciborzanki przegrały różnicą dwudziestu trzech punktów, 55:78.
RKK AZS Racibórz – MKS MOS Betard Wrocław 55:78 (10:21; 16:19; 9:16; 20:22)
Punkty dla RKK zdobywały: Opiatowska M. 18, Sobota J. 16, Karwot J. 10, Ogrodowska J. 3, Chuda K. 3, Pilecka M. 2, Botorek A. 2, Bogusz A. 1
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany