Siatkarski rollercoaster z happy endem [FOTO i WIDEO]
Zawodnicy Klubu Siatkarskiego z Raciborza oraz ich sympatycy zapamiętają sobotnie (17.02.) spotkanie na długo. Rywalem raciborskiej ekipy był sąsiad w tabeli – Volley Dąbrowa Górnicza.
Obie ekipy do tego meczu zgromadziły po tyle samo punktów. Zarówno na koncie zespołu Marcina Polowczyka, jak i ekipy z Dąbrowy Górniczej widniała liczba trzydziestu jeden punktów. Nieco lepszy bilans setów dawał wyższe miejsce zespołowi gości, zajmowali ósmą lokatę, podczas gry raciborzanie byli na miejscu dziewiątym.
Pierwszy set pokazał, że zespół gospodarzy celował będzie w zwycięstwo. Raciborzanie szybko wyszli na prowadzenie, które z biegiem czasu systematycznie powiększali. Goście, choć próbowali nie byli w stanie nawiązać w miarę wyrównanej walki, dzięki czemu z wygranej w partii numer jeden cieszyć mogli się zawodnicy KSR, wygrywając 25:18.
W drugim secie role zdecydowanie się odwróciły. Goście, podrażnieni nieudanym pierwszym setem wzięli się do pracy. Tym razem to oni w tempie ekspresowym wypracowali przewagę, której nie oddali do samego końca drugiej odsłony sobotniego pojedynku. Sytuacja odwróciła się o niemal 180 stopni, gdyż po ostatniej piłce w drugiej partii tablica wyników wskazywała rezultat 17:25.
Sety numer trzy i cztery to już zdecydowanie wyrównany bój. Oba zespoły grały w nich przez spory czas na zasadzie punkt za punkt. Dopiero w decydującym momencie trzeciej partii gracze KS Racibórz nieco się pogubili, przez co ta partia także trafiła na konto przyjezdnych. W secie czwartym, choć wyglądał on bardzo podobnie. I choć goście już byli w zagrodzie, i witali się z gąską, a w tym przypadku kompletem punktów, to gracze z Raciborza pokazali charakter i ze stanu 18:22, wyprowadzili rezultat na 27:25, doprowadzając tym samym do stanu 2:2 w całym meczu i tie-breaka.
W nim zespołowi Marcina Polowczyka początkowo szło jak po grudzie, o czym może świadczyć rezultat 0:5 dla Dąbrowy Górniczej. Ostatecznie gracze gospodarzy wzięli się do odrabiania strat. Zespół gości, choć miał rywala jak na widelcu, przy stanie 10:14, nie potrafił postawić kropki nad i. Raciborzanie wykorzystali to w całej rozciągłości, doprowadzając do odwrócenia wyniku, dzięki czemu w piątym secie odnieśli zwycięstwo 16:14, a w całym meczu 3:2.
KS Racibórz - Volley Dąbrowa Górnicza 3:2 (25:18, 17:25, 23:25, 27:25, 16:14)
Skład Klubu Siatkarskiego Racibórz: Marcin Gonsior, Jakub Citak, Kamil Konieczny, Tomasz Błaszczok, Maciej Lorenz, Marcin Jońca, Wojciech Róż, Piotr Jakubowski, Marek Rzytki, Dawid Majchrzak, Tomasz Myśliwy i libero Adam Kostka.
Trener: Marcin Polowczyk
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany