Unia kontra Ruch. Strzelanina przy Srebrnej [FOTO]
W sobotnie, 08.06., popołudnie do Raciborza, gdzie rozegrano spotkanie XXVIII kolejki klasy okręgowej, zawitała drużyna ze Stanowic. Zapowiadało się ciekawe spotkanie.
Zespół z gminy Czerwionka-Leszczyny, jako beniaminek, spisywał się przez cały sezon bardzo dobrze. O wiele lepiej niż Unia. Gospodarze przed tym spotkaniem plasowali się na miejscu trzynastym, z kolei goście byli na pozycji siódmej. O dobrej prezencji zespołu ze Stanowic w przeciągu całego sezonu świadczyła nie tylko wyższa pozycja w tabeli, ale jesienna wygrana z zespołem Unii 4:1.
Pierwszą połowę najlepiej byłoby przemilczeć. Choć oba zespoły bardzo się starały o stworzenie dogodnej sytuacji, to starania te szły na marne. Owszem, swe okazji mieli zarówno goście, jak i gospodarze, ale żadna z nich nie okazała się na tyle dobra, by zakończyć się zdobyciem gola. W związku z tym pierwsze trzy kwadranse zakończyły się bezbramkowym remisem.
Sytuacja odwróciła się znacząco w drugiej połowie. Unia zaczęła grać o wiele lepiej, zdecydowanie w obronie i szybko w ataku. Postawiła na grę z kontry, powoli i z przekonaniem budując swą przewagę. Na pierwszego gola w drugiej części meczu nie trzeba było czekać zbyt długo. W 54 minucie na listę strzelców wpisał się kapitan raciborskiej jedenastki Kamil Duda, który strzałem głową po dośrodkowaniu w pole karne pokonał bramkarze Stanowic.
Zdobyty gol pozwolił uwierzyć Unitom w możliwość pokonania wyżej notowanego rywala. Pokaz swych umiejętności zespół Mirosława Pniewskiego dał w 58 minucie. Dwójkowa akcja Krzysztofa Cerkowniaka i Rafała Chałupińskiego zakończyła się zdobyciem gola przez tego drugiego. Warto dodać, że asystujący strzelcowi gola Krzysztof Cerkowniak, zagrał piłkę idealnie, używając do tego pięty.
Dwa gole przewagi dały Unii nieco więcej spokoju. Być może nawet za dużo, gdyż w 74 minucie ekipa gości zdobyła gola kontaktowego. Na listę strzelców wpisał się Mateusz Wowra, zawodnik, który ma na swym koncie występy w klubie z Raciborza. Po stracie gola Unia wróciła do swego stylu grania, znów stawiając na szybkie kontry.
Posunięcie to na pewno opłaciło się miejscowym, gdyż jeszcze dwukrotnie po kontratakach umieścili piłkę w siatce. Wpierw w 80 minucie uczynił to Gabriel Szotek, a w doliczonym czasie gry do bramki po raz drugi w sobotnim spotkaniu trafił Rafał Chałupiński. Po tym trafieniu sędzia zakończył spotkanie, które ostatecznie można było nazwać strzelaniną, choć pierwsza połowa zdecydowanie na to nie wskazywała.
Dzięki wygranej ekipa z Raciborza awansowała w tabeli na dwunaste miejsce. Porażka nie zaszkodziła zespołowi ze Stanowic w znaczący sposób. Drużyna Ruchu nadal plasuje się na siódmej lokacie w zestawieniu.
Unia Racibórz – LKS Ruch Stanowice 4:1 (0:0)
1:0 Kamil Duda 54’
2:0 Rafał Chałupiński 58’
2:1 Mateusz Wowra 74’
3:1 Gabriel Szotek 80’
4:1 Rafał Chałupiński 90’+3’
Żółte kartki: Gabriel Szotek, Maksymilian Musioł (Unia Racibórz); Bartosz Błatoń (Ruch Stanowice)
Składy
Unia Racibórz: Daniel Szyra – Bartosz Kula, Kamil Duda (kpt.) [74. Jakub Ziemkiewicz], Viktor Prykhodko, Wojciech Stępień, Maksymilian Musioł, Michał Rutowicz (17. Michał Hoffmann, 90’+1’ Jonatan Grygutis), Rafał Chałupiński, Gabriel Szotek (85. Bartosz Dominik), Krzysztof Cerkowniak, Maciej Borysiuk
Pozostali rezerowi: Tomasz Śmigowski
Trener: Mirosław Pniewski
Kierownik drużyny: Stanisław Kowalczyk
LKS Ruch Stanowice: Bartosz Błatoń – Adrian Prażmo (88. Kacper Wyleżoł), Rafał Adamkowski (kpt.), Wiesław Marek (26. Adrian Marek, 71. Igor Kuźnik), Mateusz Pawlak, Mikołaj Kernozek (74. Bartosz Głombik), Paweł Ziaja, Jacek Drapacz, Bartosz Stopa (63. Kamil Pikuła), Krzysztof Bodziony, Mateusz Wowra
Pozostali rezerwowi: Maciej Cycoń, Wojciech Gudzik
Trener: Mieczysław Jakubowski
Spotkanie sędziowali: Mateusz Machulik (sędzia główny); Sebastian Witulski, Jan Janda (asystenci)
Komentarze (0)
Dodaj komentarz