C-klasowe derby Raciborza dla rezerw Studziennej [FOTO]
31 sierpnia, w słoneczne sobotnie popołudnie, na boisku przy Sudeckiej doszło do derbowego starcia. Naprzeciw siebie stanęły zespoły z dwóch dzielnic Raciborza: LKS Wicher Płonia i rezerwy LKS Studzienna. Była to potyczka w ramach III kolejki drugiej grupy C klasy Podokręgu Racibórz.
W rozegranych dotąd meczach zdecydowanie lepiej poradziła sobie ekipa rezerw Studziennej. Druga ekipa z Urbana w dwóch dotychczas rozegranych meczach zapisała na swym koncie trzy oczka. Jeden mecz przegrała, jeden wygrała. Niestety, o Płoni nie można póki co wypowiadać się najlepiej. Zespół z Sudeckiej oba spotkania przegrał. Była to domowa potyczka z Kobylą (porażka 1:8) oraz wyjazdowa z Kornowacem (18:1!). W sobotę przed ekipą z Płoni była więc trzecia okazja na pierwsze w tym sezonie punkty, jednakże rezerwy Studziennej nie miały zamiaru przechodzić obok meczu w sposób obojętny.
Od początku spotkania oba zespoły ruszyły do wzajemnych ataków na rywala. Próby z obu stron nie przynosiły jednak rezultatu w postaci gola. Mimo to zarówno Wicher jak i Studzienna nie rezygnowały z kolejnych prób. Efektu w postaci gola nie było, a czas uciekał. Ostatecznie pierwsze trzy kwadranse sobotniego spotkania zakończyły się bezbramkowym remisem, co zwiastowało kolejne emocje w drugiej części meczu.
W drugą połowę spotkania lepiej weszli gracze Ireneusza Bernata, którzy w w 52 minucie stworzyli, a następnie wykorzystali, dogodną sytuację strzelecką. Wynik spotkania otworzył Marek Beracz, który w sytuacji sam na sam z bramkarzem rezerw Studziennej, wykiwał golkipera gości i umieścił piłkę w pustej bramce. Dla Studziennej był to cios, który obudził zespół Wojciecha Grabinioka do dalszej walki.
Opłaciło się. W 72 minucie do wyrównania doprowadził Kacper Juraszek. Pozwoliło to przyjezdnym mieć nadzieję na dobry rezultat w spotkaniu. Tak też się stało. Tuż przed końcem regulaminowego czasu gry szalę zwycięstwa na stronę Studziennej przechylił Piotr Niewrzoł, który zdobycie gola fetował w specyficzny sposób. Chwilę później sędzia Antoni Krybus zakończył sobotni pojedynek przy Sudeckiej.
Zwycięstwo pozwoliło rezerwom Studziennej dopisać kolejny komplet punktów. Obecnie zespół ten plasuje się na najniższym stopniu C-klasowego podium. Z kolei drużyna Wichru poniosła trzecią w tym sezonie porażkę, przez co zamyka tabelę II grupy C klasy z zerowym dorobkiem punktowym.
LKS Wicher Płonia – LKS Studzienna II 1:2 (0:0)
1:0 Marek Beracz 52’
1:1 Kacper Juraszek 72’
1:2 Piotr Niewrzoł 88’
Składy wyjściowe:
LKS Wicher Płonia: Adam Bohonos – Bartłomiej Sobek (kpt.), Szymon Konopka, Dominik Wielgus, Adam Olczyk, Dominik Radoń, Artur Rogowski, Marek Beracz, Adam Jurczyk, Mirosław Lajtner, Piotr Gucik
Rezerwa: Marcin Kwiatkowski, Sebastian Nowak, Mateusz Jurecki, Krzysztof Nawaryński, Grzegorz Grosch, Sebastian Bańczyk, Grzegorz Żukowski
Trener: Ireneusz Bernat
LKS Studzienna II: Dawid Waniek – Marcin Myszakowski, Jakub Jaschek, Michał Koloch, Dawid Fiegel, Paweł Wodzka, Xavier Widera, Piotr Niewrzoł, Dawid Kwiatkowski, Wojciech Grabiniok (kpt.), Kacper Juraszek
Rezewa: Oskar Horny, Daniel Sulski, Dawid Kretek
Trener: Wojciech Grabiniok
Spotkanie sędziował: Antoni Krybus
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany