Runda jesienna w klasach A, B i C
W klasie A największym zaskoczeniem była bardzo dobra gra zespołu Kuźni, o który wielu sympatyków drżało nerwowo przed sezonem. W B klasie zdecydowanym faworytem do awansu jest ekipa Nieboczów. Zaraz za nią są co prawda zawodnicy Dzimierza, ale Brzezie jak i Gamów są w stanie dogonić wicelidera.
A klasa
Tutaj największym zaskoczeniem była bardzo dobra gra zespołu Kuźni, o który wielu sympatyków drżało nerwowo przed sezonem. Na szczęście udało się zgromadzić odpowiednią liczbę zawodników, dzięki czemu zespół przystąpił do rozgrywek. Początek nie był co prawda niezbyt imponujący, gdyż w pierwszej kolejce podopieczni Zdzisława Marszolika zaledwie zremisowali z Naprzodem Zawada 1:1. Jednak już tydzień później odnieśli pierwsze, wysokie zwycięstwo. Pokonali outsidera A klasy Strzelca Rzuchów. Kolejne mecze w wykonaniu graczy Kuźni były raz lepsze, raz gorsze. Jednak z przewagą tych pierwszych. Gracze Stali zaledwie cztery razy nie zdobyli kompletu punktów, a tylko raz musieli uznać wyższość przeciwnika. Lepszy od nich okazał się zespół Górek Śląskich. Nie przeszkodziło to w zajęciu pierwszego miejsca przez zespól Kuźni Raciborskiej. Mimo zdobycia tytułu mistrza jesieni, Stalowcy nie powinni spoczywać na laurach. Dystans pozostałych zespołów, które zawsze są groźne, to jedynie sześć punktów (w przypadku zajmujących czwarte miejsce Górek Śląskich). Sytuacja ta sprawia, że wiosna będzie bardzo emocjonująca, przynajmniej, jeśli idzie o awans do klasy okręgowej. Pozostałe zespoły, które walczyć będą o jedno z dwóch miejsc premiowanych wyjściem z A klasy to: Gaszowice oraz Zawada, a także Górki Śląskie. Prócz zdecydowanych faworytów w tej klasie są także zespoły środka tabeli i outsiderzy. Obecność Krzanowic i Rud Wielkich wśród tych pierwszych może z całą pewnością dziwić. Gra Krzanowic nie jest co prawda aż tak zła, jednak ze skutecznością pod bramką przeciwnika tak dobrze już nie jest. Rudy z kolei w czasie rundy trapiła plaga kontuzji, w wielu meczach występowali zmiennicy, którzy nie do końca radzili sobie z grą. Wśród zagrożonych spadkiem można wymienić: Samborowice, Tworków i po raz któryś z kolei Rzuchów. Wszystkim zespołom potrzebne będzie dobre przepracowanie zimy. Miejmy nadzieję, że piłkarska wiosna po zasłużonym odpoczynku dostarczy kolejnych dobrych momentów uniesień.
B klasa
W B klasie zdecydowanym faworytem do gry w przyszłym sezonie w A klasie jest ekipa Nieboczów. Zaraz za nią są co prawda zawodnicy Dzimierza, jednak zarówno Brzezie jak i Gamów są w stanie dogonić wicelidera. Początek rundy w wykonaniu graczy Odry był wręcz fenomenalny. Odnieśli sześć zwycięstw z rzędu, dopiero gracze Bieńkowic przerwali tę passę, pokonując podopiecznych Piotra Szlezingera 4:1. Dzimierz co prawda nie zaczął tak dobrze, gdyż na starcie zaliczył porażkę, jednak już przez kolejne czternaście spotkań schodził z boiska bez porażki. Wyjątkowo dobrze spisywały się także Bieńkowice i Cyprzanów. Pierwszy zespół występował co prawda z różnym skutkiem, jednak ostatecznie zajął dość dobre szóste miejsce. Cyprzanów po czterech zwycięstwach po awansie z C klasy stracił gdzieś formę i grał w kratkę. Na koniec rundy okazał się jednak nieco lepszy od Bieńkowic, a od drugiego beniaminka, tym razem z Adamowic zdecydowanie lepszym zespołem. Zaskakiwać z kolei może bardzo niska pozycja takich zespołów jak Sparta Babice oraz Chałupki. W poprzednim sezonie te zespoły znajdowały się w górnej części tabeli, w obecnym jak na razie walczą o utrzymanie. Czy im się to uda? Będzie to bardzo trudne, aczkolwiek nie niemożliwe.
C klasa
Grupa I
W pierwszej grupie C klasy największe aspiracje do gry wyżej przejawiają Siedliska, które dopiero co w tamtym sezonie pożegnały się z B klasą, oraz rezerwy Nędzy. Tuż za nimi plasują się kolejne dobre ekipy. Są to: rezerwy Gaszowic, oraz dość zaskakująco, Zgoda Zawada Książęca. Dystans pozostałych zespołów, jest już nieco większy, co nie znaczy, że na wiosnę ich sytuacja punktowa się nie poprawi. Zespoły z dołu tabeli co prawda nie bronią się przed spadkiem, jednak bycie ostatnim lub przedostatnim w najniższej klasie rozgrywkowej nie jest zbyt miłe. Dodatkowo mając zerowy stan punktowy. Tak właśnie przedstawia się sytuacja rezerw Sparty Babice. Sympatycy tej drużyny muszą jedynie liczyć na to, że na wiosnę obu babickim jedenastką będzie się grało zdecydowanie lepiej.
Grupa II
II grupa C klasy prezentowała w miarę wyrównany, wysoki poziom. O zajęcie miejsca premiowanego awansem walczy pięć ekip: rezerwy Pietrowic Wielkich, Borucin, Pietraszyn, oraz Owsiszcze i Rudnik. Ta ostatnia ekipa ma co prawda nieco większą stratę od pozostałych, jednak nie jest całkiem bez szans. Prócz pierwszych rezerw Pietrowic największe aspiracje do awansu przejawia naszpikowany zawodnikami z historią w wyższych klasach rozgrywkowych Borucin. Jednak zespół ten czuje na swych plechach oddech spadkowicza z Pietraszyna. Która z ekip okaże się lepsza? Niezależnie od tego emocji nawet w tej klasie rozgrywkowej zabraknąć nie powinno.
W czasie przerwy między rundami postaramy się przedstawić statystyki poszczególnych zespołów z wszystkich klas rozgrywkowych.
Grzegorz Piszczan
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany