Rafako rozgromiło Rybnik
Przy sporym dopingu kibiców, drugoligowi siatkarze AZS Rafako pokonali dziś TS Volley Rybnik 3:0, w setach 29:27, 26:24 i 25:20. Mecz odbył się w hali OSiR-u przy ul. Łąkowej. Stawką pojedynku był pewny II-ligowy byt raciborzan. Przeczytaj relację z meczu. Zobacz zdjęcia.
Po bardzo emocjonującej pierwszej partii AZS prowadził 1:0 w meczu, drugi set zaczął się od prowadzenie gości aż 6:1, jednak raciborzanie niesieni dopingiem Klubu Kibica zdołali odrobić straty i wygrać drugą partię. W trzecim secie postawiliśmy kropkę nad „i”.
Pierwszy punkt w meczu zdobył atakiem Rafał Kubiak, który po raz drugi wyszedł na mecz w pierwszej szóstce. W kolejnych akcjach pojedynczym blokiem popisał się Krystain Lipiec, który zatrzymał Tomasza Wardę. Punkt bezpośrednio z zagrywki zdobył Mateusz Władarz i prowadziliśmy w meczu 5:3. 6 oczko zdobył nasz rozgrywający Mariusz Jajus, który kiwnął w sam środek boiska.
W połowie seta AZS prowadził 14:11, wtedy goście z Rybnika zdobyli 4 punkty z rzędu. Trener Galiński poprosił o czas. Po skutecznych atakach goście wyszli na prowadzenie 21:19. Po drugim czasie dla naszego zespołu skutecznie atakował Mateusz Władarz, pojedynczym blokiem znowu punktował Krystian Lipiec, tym razem na blok nadział się Kamil Łyczko. Rybniczanie mieli piłkę setową jednak do wyrównanie doprowadził Lipiec, obijając blok rywali. 25 punkt zdobył Michał Łata, Rafał Kubiak obił blok gości. Niestety, Bartosz Kawka zaserwował w siatkę.
Dwa kolejne punkty na konto AZSu dopisał Rafał Kubiak. Przy pierwszej piłce setowej dla Rafakowców z szóstej strefy punkt zdobył Michał Łata (28:28). 29 punkt pojedynczym blokiem zdobył Władarz, a w następnej akcji w siatkę zaatakował Łata i było po secie.
W drugiej partii AZS przegrywał 6:1, 17:14, 20:18, 22:21. Na zagrywkę za Bartosza Kawkę wszedł Patryk Otlik. Raciborzanie wyrównali 22:22. Marek Mandrela zdobył 23 punkt, a w naszej drużynie ponownie punktował Kubiak. 24 punkt dla Volley’a zdobył Warda. Po dobrym przyjęciu Mariusz Jajusa zagrał do Władarza. Piłkę setową mieliśmy po błędzie Wardy który zaatakował a piłka po taśmie spadła na aut. Pojedynczym blokiem na środku zakończył Paweł Cieślar.
Ostatnią partię rybniczanie zaczęli od prowadzenia 3:1, jednak raciborzanie szybko odrobili straty i wyszli na prowadzenie 16:12. Dwa punkty goście oddali nam po własnych błędach a trzecie oczko zdobył Bartosz Kawka atakując ze środka. Przy prowadzeniu raciborzan 23:18, rybniczanie zdobyli dwa punkty po swoich dobrych akcjach, jednak zaliczka punktowa AZSu pozwoliła „dowieźć” przewagę do końca i Rafakowcy mogli cieszyć się ze zwycięstwa i z trzech punktów.
Bartosz Kawka, środkowy AZSu: „O naszej wygranej zdecydowały końcówki, w końcu zaczęliśmy wygrywać w końcówkach co dało nam zwycięstwo w całym meczu. Moja kontuzja, czyli zapalenie więzadeł krzyżowych i problemy z kolanem skoczka, to jest taka typowo przeciążeniowa sprawa, lekarz przepisał mi maść i mam oszczędzać chore kolano. Szczerze mówiąc nie czuje się jeszcze tak do końca na siłach, ale dzisiejszy mecz pokazał, że nawet po takiej przerwie można zagrać dobrze.
Zapytany o nowego kolegę z drużyny, Rafała Kubiaka powiedział: „Rafał zaprezentował się znakomicie, w polu zagrywki, na ataku, bloku, naprawdę na niego można liczyć. Wcale nie widać, że przyszedł do nas z III ligi. Jest bardzo zdeterminowany, nie ma takiego strachu, że się odsuwnie na przyjęciu od piłki, tylko po prostu pod nią wchodzi.
Na koniec rozmowy podziękował Klubowi Kibica za rewelacyjny doping i wszystkim którzy pojawili się w hali na meczu. Teraz na Rafakowców czeka wyjazd na mecz do Opola. By spokojnie patrzeć na wyniki Rybnika musimy urwał punkt w Opolu bądź u siebie na meczu z Wałbrzychem.
RAFAKO: Jajus, Lipiec, Kubiak, Cieślar, Kawka, Władarz, Szmidtka (libero) oraz Otlik, Gonsior.
TS Volley Rybnik: Łyczko, Warda, Wolny, Lip, Dejewski, Łata, Taterka (libero) oraz Mandrela, Dudek.
Racibórz – Rybnik 3:0 (29:27, 26:24, 25:20)
Ewa Trzos
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany