Outsider lepszy od Rafako
Rafako podejmowało dziś Czarnych Gorzyce, ostatnią drużynę w tabeli. Miało być gładko, było jak po grudzie. Goście skutecznie pokazali, że mają zamiar jak najszybciej pozbyć się statusu czerwonej latarni ligi okręgowej. Niestety, kosztem dorobku punktowego raciborzan.
Spotkanie rozpoczęło się minutą ciszy, dla uczczenia pamięci po zmarłym w ubiegłym tygodniu zawodniku LKS Adamowice. Choć od pierwszych minut to gospodarze starali się narzucić swój styl gry oraz zepchnąć Czarnych do defensywy, to silny wiatr im to uniemożliwiał. Prócz obrony gości musieli sforsować także porywiste podmuchy wiatru. Przyjezdni mieli zadanie nieco łatwiejsze, dzięki temu, iż grali z wiatrem, przez co kopnięta piłka dłużej szybowała w powietrzu.
Fakt ten wykorzystali po pierwszym kwadransie gry, kiedy to doszło do faulu na jednym z graczy Gorzyc. Piłkę ustawił Marcin Ogierman i mimo ustawionego muru z pięciu zawodników gospodarzy, umieścił piłkę w siatce Rafako, ponad bezradnie interweniującym Rafałem Koczwarą. Jakby tego było mało, niedługo po stracie bramki boisku z powodu kontuzji musiał opuścić filar defensywy raciborskie drużyny – Grzegorz Baran. Nabawił się kontuzji pachwiny. Jego miejsce zajął równie doświadczony Krzysztof Cieszyński, który już kilka minut po wejściu na boisko skutecznie poradził sobie z atakiem gości.
26. minuta spotkania. Przyjezdni wypracowali doskonała okazję do podwyższenia prowadzenia. Dawid Widenka otrzymał idealne podanie, jednak jego strzał zamiast do siatki poszybował Panu Bogu w okno. Gracze gospodarzy w tym etapie meczu kilkukrotnie próbowali przebić się pod bramkę Łukasza Strzeleckiego, jednak dobrze grająca obrona przyjezdnych niweczyła ich starania.
Ostatni kwadrans pierwszej połowy, to starania gospodarzy, by doprowadzić do remisu. Niestety, zamiast zdobyć bramkę wyrównującą stracili drugą. Strzelcem gola, po wręcz fenomenalnej asyście bramkarza Gorzyc ,był Przemysław Pawliczek. Ten gol odebrał miejscowym chęć walki, przez co wynik nie uległ zmianie do końca pierwszej połowy.
Początek drugiej odsłony derbów podokręgu Racibórz, to nieustanne próby gonienia wyniku przez graczy Rafako. Niestety, gracze Gorzyc usatysfakcjonowani dwubramkowym prowadzeniem praktycznie zamurowali bramkę, czekając jedynie na możliwość wyprowadzenia kontry, która ostatecznie rozbiłaby graczy z Raciborza. Takie sytuacje wypracowali wpierw w 53. minucie, kiedy to ich zawodnik doszedł do sytuacji sam na sam z raciborskim bramkarzem, jednak jego strzał minął zdecydowanie dalszy słupek bramki gospodarzy.
Kolejną dogodną sytuacją Gorzyc był strzał głową po rzucie wolnym, lecz i tym razem piłka nie znalazła się w bramce, a przeleciała ponad nią. W 75. minucie na rajd w pole karne przeciwnika zdecydował się Wojciech Grabiniok. Po wejściu w szesnastkę doszło do kontaktu z zawodnikiem gospodarzy, po którym grający trener Rafako przewrócił się. Na nic zdał się jednak teatralny upadek. Gwizdek sędziego milczał. Po tej sytuacji gra utknęła w środkowej strefie boiska. Żadna z drużyn nie potrafiła się przedostać w okolice pola karnego przeciwnika.
Dopiero na trzy minuty przed końcem spotkania gościom udało się po raz kolejny zagrozić bramce Rafała Koczwary. W idealnej sytuacji znalazł się Dawid Widenka, jednak piłka po jego strzale minęła słupek bramki gospodarzy. Trener gości tę zmarnowaną sytuację skomentował słowami, które w żadnym wypadku nie nadają się do zacytowania.
Niedługo po tej sytuacji sędzia zakończył mecz. Gospodarze mimo zajmowania zdecydowanie wyższej pozycji nie potrafili poradzić sobie z ostatnią drużyną w tabeli. Punkty zdobyte przez zespół Czarnych Gorzyce, przybliżyły ich nieco do celu, jakim z pewnością jest utrzymanie się w Klasie Okręgowej. Póki co nadal zajmują ostatnią, szesnastą lokatę.
Protokół pomeczowy:
KS Rafako Racibórz – LKS Czarni Gorzyce 0:2 (0:2)
Strzelcy bramek:
0:1 – Marcin Ogierman
0:2 – Przemysław Pawliczek
Składy:
KS Rafako Racibórz:
Rafał Koczwara – Łukasz Pikuła, Tomasz Wojciechowski, Grzegorz Baran (18. min Krzysztof Cieszyński), Łukasz Sombrowski, Michał Zieliński, Marcin Puzio, Maciej Pawlisz, Sławomir Pytlik, Grzegorz Wojda, Wojciech Grabiniok
Rezerwa: Paweł Kałuża, Marcin Ulański, Paweł Urbisz, Adrian Rosik, Łukasz Zajda, Grzegorz Dancewicz
Trener: Wojciech Grabiniok
Kierownik drużyny: Dariusz Czerner
LKS Czarni Gorzyce:
Łukasz Strzelecki – Witold Lamczyk, Tomasz Stolarski, Jan Krupiński, Kamil Kotkowski, Marcin Ogierman, Marcin Płaczek, Dawid Skrzyszowski, Mirosław Pawlusiński, Dawid Widenka, Przemysław Pawliczek
Rezerwa: Dariusz Raczkowski, Rafał Ganita, Rafał Wala, Tycjan Wodecki, Szymon Adam, Rafał Jenczmionka, Daniel Durka
Trener: Jan Adamczyk
Kierownik drużyny: Jacek Jezusek
Grzegorz Piszczan
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany