W Markowicach podział punktów
W 19. kolejce B klasy naprzeciwko siebie stanęły drużyny Markowic i Lysek. Gospodarze przed tym meczem zajmowali 12. lokatę z dorobkiem 16 punktów. Lyski były dwie pozycje wyżej z 22 punktami. Mimo wielu sytuacji podbramkowych z obu stron, mecz zakończył się podziałem punktów.
Spotkanie, jak wszystkie rozgrywane w tej kolejce, rozpoczęło się od minuty ciszy dla uczczenia pamięci zmarłego w ubiegłym tygodniu zawodnika Adamowic, Tomasza Harnasza. Faworytem spotkania ze względu na pozycję w tabeli i liczbę zdobytych do tej pory punktów był zdecydowanie zespół Lysek, jednak to podopieczni Marka Cyrana stworzyli jako pierwsi dogodną sytuację. Strzał na bramkę Piotra Skowronka oddał w 11. minucie meczu Mikołaj Tapper, ale bramkarz gości nie miał najmniejszych problemów z obroną tego strzału. Odpowiedź gości mogła być natychmiastowa, jednak linia defensywy Markowic zażegnała niebezpieczeństwo.
Kilka minut później to gospodarze po raz kolejny gościli pod bramką Lysek. Do piłki doszedł Paweł Dąbrowski, lecz zamiast podawać do lepiej ustawionych kolegów z drużyny zdecydował się na drybling przeciwko dwóm zawodnikom przeciwnika. Efekt był do przewidzenia. Zawodnik Markowic został pozbawiony piłki, po czym goście rozpoczęli atak na bramkę Ryszarda Jasnego.
Po tej akcji zawodnicy gospodarzy starali się przycisnąć zespół Lysek, chcąc czym prędzej wypracować akcję, która pozwoliłaby na zdobycie bramki i objęcie prowadzenia. Jednak dobrze grająca defensywa gości, oraz bardzo silne podmuchy wiatru skutecznie im to uniemożliwiały. Przyjezdni w tym fragmencie gry ograniczały się jedynie do prób wyprowadzenia kontry, jednak i te starania spełzły na niczym.
Końcówka pierwszej połowy, to nieustanna walka w środku pola. Piłka co rusz zmieniała swe położenie. Drużyny wymieniały szybkie podania, jednak przedostanie się pod bramkę przeciwnika nie było wcale takie proste. Mimo wielkich starań obu zespołów, po upływie czterdziestu pięciu minut sędzia zaprosił obie jedenastki na przerwę.
Pierwsze minuty drugiej połowy niedzielnego spotkania to zdecydowany atak gospodarzy. Początkowo ich akcje udania przerywała defensywa Lysek, jednak z akcją z 50. minuty miała drobne problemy. Lewą flanką boiska w pole karne przeciwnika przedostał się Krzysztof Herba, który podciął delikatnie piłkę nad interweniującym bramkarzem Lysek i umieścił ją w siatce, otwierając tym samym wynik spotkania.
Lyski chciały czym prędzej doprowadzić do wyrównania, lecz strzały ich zawodników były bądź to niecelne, bądź golkiper Markowic nie miał problemów z ich wyłapaniem. Niebezpiecznie zrobiło się w 55. minucie, kiedy to Ryszard Jasny wyszedł do piłki poza pole karne, a jako, że nie mógł łapać futbolówki zdecydował się na jej wybicie. Ta trafiła wprost do gracza gości, jednak ten został niemal natychmiast jej pozbawiony.
Kilka minut później, stało się to, na co kibice Lysek czekali od początku spotkania. Ich drużyna za sprawą Artura Gryta i jego akcji prawą stroną boiska, doprowadziła do wyrównania. Nieco później po wyrównaniu dwójka graczy Lysek praktycznie rozmontowała obronę Markowic, jednak w ostatniej chwili jeden z defensorów gospodarzy wybił piłkę na rzut rożny. Dośrodkowanie z tego stałego fragmentu gry nie zagroziło bramce miejscowych.
Na kwadrans przed końcem spotkania gorąco zrobiło się pod bramką Piotra Skowronka. Gracze Markowic oddali kilka strzałów na jego bramkę, jednak wszystkie zostały zablokowane przez ofiarnie interweniujących obrońców. Oba zespoły mimo nieubłagalnie upływającego czasu nie poddawały się i próbowały zdobyć bramkę uciekając się do wszelakich możliwych sposobów. W ostatniej minucie, jeden z graczy gości wszedł w pole karne, gdzie widząc okazję przewrócił się. Nie udało mu się jednak osiągnąć zamierzonego celu jakim był rzut karny. Niedługo po tej sytuacji sędzia zakończył spotkanie, w którym remis nie zadowalał żadnej z ekip.
Protokół pomeczowy:
LKS 07 Markowice – LKS Lyski 1:1 (0:0)
Bramki:
Dla Markowic: Krzysztof Herba
Dla Lysek: Artur Gryt
Składy:
LKS 07 Markowice:
Ryszard Jasny – Marek Bakaj, Marcin Bakaj, Marcin Bednarz, Konrad Jackowski, Paweł Dąbrowski, Krzysztof Herba, Mateusz Fojcik, Jarosław Lewera, Jacek Wilk, Mikołaj Tapper,
Rezerwa: Szymon Malon, Piotr Paradowski
Trener: Marek Cyran
Kierownik drużyny: Jan Malon
LKS Lyski:
Piotr Skowronek – Sebastian Zimoń, Daniel Mrozek, Zbigniew Dyczka, Jarosław Sznajder, Dawid Nieszporek, Dawid Machoczek, Kamil Gawlyta, Czesław Wojciechowski, Artur Gryt, Paweł Papierok,
Rezerwa: Rafał Świerczek, Mateusz Miur, Grzegorz Dziamałek, Mateusz Kołodziej,
Trener: Czesław Bugdol
Kierownik drużyny: Stanisław Kuczera
Grzegorz Piszczan
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany