Reklama

Najnowsze wiadomości

Sport15 października 201121:11

Markowice zagrały bez życia

Markowice zagrały bez życia - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Reklama

Mecze Markowic z Chałupkami zawsze dostarczały wielu emocji, zarówno na boisku jak i poza nim. Nie inaczej było dziś. Niestety, gospodarze nie dali swym kibicom powodów do radości. Goście z Chałupek zwyciężyli po dobrej grze, lecz ich pozycja w tabeli nie uległa zmianie.

Oba zespoły od początku meczu starały się o emocje dla swych sympatyków, by rozgrzać ich w dość chłodne popołudnie. Mogło się to udać zespołowi gospodarzy już w 4. minucie spotkania, lecz Mikołaj Tapper posłał piłkę obok bramki. Gracze gości niemal natychmiast mogli odpowiedzieć zdobyciem gola, lecz strzał Tomasza Bolika po kontrze, także był niecelny.

Markowiczanie nie zrażali się dobrą grą defensywy Chałupek, ciągle próbowały zaskoczyć bramkarza gości strzałami z dystansu, to strzałem po rozegraniu. Zarówno pierwszym jak i drugim sposobem zawodnicy gospodarzy mieli mierną skuteczność. Przyjezdni także kilkukrotnie groźnie atakowali, lecz z podobnym skutkiem co miejscowi.

Z każdą kolejną minutą coraz większą przewagę uzyskiwali gracze Chałupek. Na szczęście dla miejscowych ich defensywa grała na tyle dobrze, iż zapobiegała stracie gola po groźnych atakach czwartego zespołu B klasy. Markowicom po jednym z rzutów rożnych udało się umieścić piłkę w siatce przeciwnika, co niezwykle uradowało ich sympatyków, lecz ci natychmiast musieli hamować swą radość, gdyż arbiter podjął decyzję o pozycji spalonej.

To co nie udało się gospodarzom, czyli zdobycie bramki wyszło Chałupkom już po niecałych sześćdziesięciu sekundach. Piłka zagrana została do Tomasza Bolika, ten podbiegł z nią flanką boiska i oddał strzał na bramkę gospodarzy. Futbolówka została odbita przez bramkarza gospodarzy, ale dobitka Adriana Dawida, który dopadł bezpańskiej piłki była już skuteczna.

Zdobyty gol dodał animuszu podopiecznym Romana Kaczora, którzy już po chwili znów konstruowali niebezpieczną akcję pod bramką Rafała Malona. Piłka po strzale z rzutu wolnego została zablokowana, a próba dobicia jej zażegnana przez bramkarza Markowic do spółki z kapitanem. 21. minuta spotkania. Chałupki w natarciu. Po raz kolejny Tomasz Bolik, który w sobotnim meczu szalał na flance, zrobił co chciał z defensorami gospodarzy, przelobował próbującego interweniować bramkarza Markowic, lecz ku rozczarowaniu swych kibiców trafił jedynie w górną część poprzeczki. Mimo tego goście nie zrażali się i nadal atakowali. Już po chwili wywalczyli rzut rożny. Piłkę w narożniku ustawił Grzegorz Kaniewski, po czym dośrodkował ją wprost na głowę Adriana Dawida, który dobrym strzałem pokonał bramkarza podwyższając prowadzenie.

Pomimo dwubramkowej straty markowiczanie nie poddawali się i próbowali zdobyć gola kontaktowego. Ciągle atakowali, lecz popełniali jeden zasadniczy błąd, który zauważali nawet kibice. Żaden z graczy gospodarzy nie zostawał przed szesnastką Chałupek celem dobicia piłki wybitej głową przez obronę gości.

Przyjezdni mimo dwubramkowego prowadzenia nadal atakowali. Starali się podwyższyć wynik, by schodzić na przerwę z odpowiednią przewagą. Najbliżej tego byli w 34. minucie po dwójkowej akcji Dawid – Bolik. Piłka po strzale tego drugiego minęła minimalnie dalszy słupek bramki Markowic.

Im bliżej końca pierwszej połowy, tym częściej kibice uważali, że markowiczanie do sobotniego meczu przystąpili jakby bez odrobiny życia. Szybko tracili piłki, podawali niecelnie, zbyt często dryblowali. Zemściło się to na nich w 44. minucie, kiedy to Tomasz Szymiczek wykorzystał błąd defensywy i pokonała Rafała Malona. W opinii kibiców zrobił to jednak w sposób nieprzepisowy, gdyż dopuścił się faulu na bramkarzu. Sędzia uznał, że gol zdobyty został zgodnie z przepisami i wskazał na środek boiska. Po chwili zakończył także pierwszą połowę spotkania.

Początek drugiej połowy to ciąg dalszy ostrzału bramki gospodarzy. Próbowali Damian, Bolik i Kaniewski, lecz ich strzały były niecelne. Swe szanse mieli także gospodarze, ale i po tej stronie boiska nie potrafili nastawić swych celowników. Wraz z upływem kolejnych minut oba zespoły prowadziły otwartą wymianę ciosów. Bramki zarówno dla gości jak i dla gospodarzy nie padały.

Markowiczanie swą najlepszą okazję mieli w 67. minucie, kiedy sędzia podjął decyzję o odgwizdaniu rzutu wolnego pośredniego za złapanie przez Tomasza Podgórskiego zagranej do niego piłki. Silny strzał Jacka Wilka po krótkim rozegraniu na siódmym metrze trafił w mur zawodników stojących na linii, a dobitka tego samego zawodnika poszybowała obok spojenia słupka z poprzeczką. Po dość jednostronnej pierwszej odsłonie spotkania, druga była nieco bardziej wyrównana, lecz nadal ze wskazaniem na gości.

Gospodarze starali się zdobyć przynajmniej gola honorowego. Niestety zarówna dobra gra obrony Chałupek, jak i niezdecydowanie i brak celności ekipy Markowic skutecznie uniemożliwiły to ekipie Marka Cyrana. Po 90. minutach sędzia Grzegorz Wojda zagwizdał po raz ostatni. Komplet punktów pojechał do Chałupek, a Markowicom w nadchodzącym spotkaniu nie będzie wcale łatwiej, gdyż ich przeciwnikiem będzie Naprzód Borucin.

Protokół pomeczowy:

LKS 07 Markowice – LKS Chałupki 0:3 (0:3)

0:1 – Adrian Dawid
0:2 – Adrian Dawid
0:3 – Tomasz Szymiczek

Żółte kartki:

Mikołaj Tapper (Markowice), Grzegorz Kaniewski (Chałupki)

Składy:

Markowice

Rafał Malon – Jacek Wilk (kpt.), Remigiusz Fojcik, Tomasz Kalusek, Bogusław Małek, Mateusz Fojcik, Jarosław Lewera, Marcin Bakaj, Bogusław Zientek, Mikołaj Tapper, Piotr Skaliński
Rezerwa: Dariusz Kuras, Ryszard Jasny, Dawid Bzowski, Damian Sroka, Damian Langer, Paweł Turek, Mateusz Izbicki
TRENER: Marek Cyran
Kierownik drużyny: Jan Malon

Chałupki

Tomasz Podgórski – Damian Sypień (kpt.), Marcin Sypień, Dawid Fedorow, Mateusz Besz, Adrian Dawid, Bartek Dawid, Radosław Sawicki, Grzegorz Kaniewski, Tomasz Bolik, Tomasz Szymiczek,
Rezerwa: Rafał Otawa, Wojciech Śliwa, Kamil Biada
TRENER: Roman Kaczor

Spotkanie sędziowali:

Grzegorz Wojda – sędzia główny
Jacek Myśliwiec, Robert Derleta – sędziowie liniowi

Grzegorz Piszczan

Bądź na bieżąco z nowymi wiadomościami. Obserwuj portal naszraciborz.pl w Google News.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Tagi:

Komentarze (0)

Aby dodać komentarz musisz być zalogowany

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Sport27 września 202412:45

Weekendowy Niezbędnik Kibica

Weekendowy Niezbędnik Kibica - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Region:

W ostatni weekend września w regionie nie zabraknie sportowych emocji. Postarają się o nie piłkarze od II ligi do C klasy. Po raz pierwszy w nowym sezonie na parkiet wybiegną także koszykarki RKK AZS Racibórz. Sprawdź, z kim zagra drużyna, której kibicujesz.

(greh)
Reklama
Reklama

Partnerzy portalu

Dentica 24
ostrog.net
Szpital Rejonowy w Raciborzu
Spółdzielnia Mieszkaniowa
Ochrona Partner Security
Powiatowy Informator Seniora
PWSZ w Raciborzu
Zajazd Biskupi
Kampka
Nasz Racibórz - Nasza ekologia
Materiały RTK
Fototapeta.shop sklep z tapetami i fototapetami na zamówienie
Regionalny Informator Ekologiczny
Reklama
Reklama

Najnowsze wydania gazety

Nasz Racibórz 27.09.2024
26 września 202418:43

Nasz Racibórz 27.09.2024

Nasz Racibórz 20.09.2024
20 września 202408:53

Nasz Racibórz 20.09.2024

Nasz Racibórz 13.09.2024
12 września 202423:10

Nasz Racibórz 13.09.2024

Nasz Racibórz 06.09.2024
6 września 202409:17

Nasz Racibórz 06.09.2024

Zobacz wszystkie
© 2024 Studio Margomedia Sp. z o.o.