Z piłkarskich boisk: czas rewanżu

IV liga

Na tym szczeblu rozgrywek Podokręg Racibórz ma jedynie jednego przedstawiciela – KP Unię. Sytuacja zespołu nie rysuje się niestety w różowych barwach. Zresztą nie po raz pierwszy. Poprzedni sezon pokazał jednak, że jeśli się chce, to wszystko jest możliwe. Dokładnie rok temu, przed startem rundy wiosennej raciborska Unia zajmowała to samo miejsce w tabeli IV ligi, czyli piętnaste. Miała o dwa punkty więcej niż teraz. Mimo to na boisku pokazała niejednej drużynie, iż nie może być traktowana jako przysłowiowy dostarczyciel punktów. Czy tym razem będzie podobnie? By tego dokonać konieczne jest odpowiednie przygotowanie, które raciborscy piłkarze starali się osiągnąć częstymi treningami oraz rozgrywaniem meczów sparingowych. Spotkania te kończyły się dla Unitów z różnym skutkiem. Kilka wygrali, kilka przegrali, kilka... odwołano. Początek przygotowań nie mógł zbytnio napawać optymizmem, gdyż raciborzanie przegrali z Gorzycami występującymi w Klasie Okręgowej. Później przyszła wygrana z Krzyżanowicami, wysoka porażka z młodzieżą Górnika Zabrze oraz zwycięstwo nad Płomieniem Połomia. Kolejnym sparingiem miał być mecz z Syrynią, lecz ten nie doszedł do skutku, mimo tego, że Unici byli już nawet w Rybniku, gdzie spotkanie miało zostać rozegrane. Tam otrzymali telefon od przedstawicieli Syryni, że nie uda im się zebrać wystarczającej ilości zawodników. Jako sparing potraktowano z pewnością także spotkanie Pucharu Polski na szczeblu Podokręgu, w którym Unia zmierzyła się z III ligową Przyszłością Rogów. Spotkanie, mimo iż był to mecz finału w raciborskim Podokręgu, rozegrano w... Świerklanach. Niestety w pojedynku tym lepsza okazała się po raz kolejny Przyszłość, która wygrała 3:1. Do rozpoczęcia rundy pozostało jeszcze trochę czasu. Miejmy nadzieję, że drużyna przepracuje go w odpowiedni sposób, by tak jak w poprzednim roku pokazać, że stadion na Srebrnej będzie fortecą trudną do zdobycia.

Terminarz rundy wiosennej IV ligi grupy II dostępny jest TUTAJ

Klasa Okręgowa

W tej klasie rozgrywkowej powiat raciborski ma więcej swych reprezentantów. Są to: Krzyżanowice, Nędza, Rafako, Górki Śląskie i Pietrowice. O ile pierwsze trzy zespoły są w czołówce, zdecydowanie niezagrożone w jakikolwiek sposób spadkiem i w ich przypadku musiałaby się wydarzyć totalna katastrofa, to zespoły Górek i Pietrowic raczej pożegnają się z tą klasą rozgrywkową. Zajmują one odpowiednio piętnaste i szesnaste miejsce z dorobkiem dziewięciu i sześciu punktów. W ich przypadku można już liczyć jedynie na niespodziewany cud. Mimo to zespoły te w każdym spotkaniu będą dawać z siebie wszystko, gdyż w piętnastu kolejkach może wydarzyć się wiele rzeczy, a kto wie, być może niejedno ze spotkań przebiegnie po myśli zainteresowanych zespołów zamykających tabelę Klasy Okręgowej. Różnice w czołówce tabeli nie są duże, co także zwiastować może ogrom emocji.

Szczególnie ciekawie może prezentować się gra Krzyżanowic, które mają sześć punktów straty do lidera z Świerklan. Różnica niby do odrobienia, lecz jeśli lider będzie prezentował taką formę jak w rundzie jesiennej, to Krzyżanowice będą miały trudne, a wręcz realnie rzecz biorąc niemożliwe zadanie. Póki co w sparingach spisują się dobrze. Czy tak samo będzie w rundzie wiosennej? Kibice na pewno by sobie tego życzyli.

Nieco inaczej prezentuje się sytuacja Rafako, które po rundzie jesiennej uplasowało się dokładnie w środku tabeli, na ósmym miejscu z dorobkiem dwudziestu jeden punktów. W okresie przygotowawczym rozegrali klika sparingów, z lepszym lub gorszym skutkiem. Mimo wszystko w rundzie rewanżowej i tak będą ciężkim przeciwnikiem, szczególnie na własnym „Estadio Rafako” przy Łąkowej. Kto wie, może jeszcze zdecydowanie poprawią swą pozycję, z czego sympatycy drużyny z pewnością byliby bardzo zadowoleni.

Terminarz rundy wiosennej Klasy Okręgowej grupy III dostępny jest: TUTAJ   

A klasa

Klasa A także będzie obfitowała w wiele emocji. Zarówno z czołówce jak i w dole tabeli panuje nie lada ścisk. Różnice punktowe nie są wielkie. Jako przykład może służyć sytuacja Kuźni i Rudy Kozielskiej. Oba te zespoły mają po trzydzieści cztery punkty. Goniące je Gaszowice tracą cztery oczka, a rudzki Buk pięć. Kolejne w tabeli Buków i Tworków wydają się już nie liczyć w wyścigu o awans. Chociaż i tak będą dawały z siebie wszystko w każdym spotkaniu.

Na sto, a może nawet sto pięćdziesiąt procent swych możliwości zagrają zespoły zagrożone degradacją. Obecnie wydawać by się mogło, iż sprawa spadku rozstrzygnie się pomiędzy trójką Turza Śląska, Ocice oraz Kornowac. Zespoły Gamowa, Nowej Wsi oraz Nieboczów także powinny mieć się na baczności, bo wystarczy kilka potknięć i ich sytuacja z obecnej względnie bezpiecznej może szybko zmienić się w mniej różową. Zespoły środka tabeli są niezagrożone. Będą się mimo to starać o punkty w każdym ze spotkań, by na zakończenie sezonu zająć jak najwyższą lokatę.

Terminarz rundy wiosennej A klasy dostępny jest: TUTAJ

B klasa

Podobnie jak zespoły wyżej wymienionych lig, tak i ekipy B klasy zaczynają rundę rewanżową 24. marca. Sprawa awansu rozstrzygnie się najprawdopodobniej pomiędzy zespołami z miejsc 1-5 czyli Studzienną, Borucinem, Brzeziem, Chałupkami oraz Pawłowem. Najwięcej emocji z powodu małych różnic punktowych będą dostarczać pojedynki bezpośrednie jak i korespondencyjne pomiędzy pierwszą trójką. Szczególnie ważna będzie potyczka w kolejce osiemnastej, w której to lider ze Studziennej podejmować będzie wicelidera z Borucina. W tym meczu z pewnością nie zabraknie niczego, na czele z najważniejszymi w futbolu bramkami.

Wiele emocji będzie także w meczach zespołów walczących o utrzymanie. Nieciekawie może być w Pietraszynie, który po awansie z C klasy zgromadził póki co jedynie pięć punktów. Nowy trener w osobie Marcina Bednarza ma zmienić tę sytuację, lecz będzie to zadanie bardzo trudne. Pamiętać należy, iż szkoleniowiec ten ma dużo doświadczenia. Przed Pietraszynem prowadził w powodzeniem Markowice oraz LKS 1908 Nędza, która zajmuje w Klasie Okręgowej siódmą lokatę. Czy zadanie to uda się wykonać? Będzie to trudne, ale w każdym razie nie niemożliwe.

Karuzela znów rusza. Kto z niej spadnie, a komu uda się utrzymać mimo wielkiej prędkości? Przekonamy się 17. czerwca, kiedy to zakończy się sezon 2011/2012.

Terminarz rundy wiosennej B klasy dostępny jest: TUTAJ

Grzegorz Piszczan