Krzysztof Dudek bohaterem Studziennej

W meczu pokazowym orlików oba zespoły dawały z siebie wszystko, by zagrać jak najlepiej i zdobywać bramki. Zarówno podopieczni Marcina Bednarza, jak i zawodnicy Jarosława Rachwalskiego zagrali bardzo dobre spotkanie. Palące słońce nie ułatwiało gry, lecz obie drużyny grały bardzo ładny i szybki futbol. Wynik w spotkaniu tym był sprawą drugo, a nawet trzeciorzędną, chodziło przede wszystkim o dobrą zabawę.

Punktualnie o szesnastej trójka sędziowska w składzie Stanisław Wieczorek, Grzegorz Piwowarczyk oraz Czesław Porwoł wyprowadziła obie seniorskie jedenastki na wypełnione słonecznym skwarem markowickie boisko. Spotkanie ułożyło się zdecydowanie lepiej dla graczy Rafako. Ekipa ta już w 2. minucie meczu po faulu w polu karnym jednego z graczy Studziennej, wywalczyła rzut karny, który na bramkę pewnym strzałem zamienił Paweł Urbisz. Po zdobyciu bramki gracze z Łąkowej nie zwalniali tempa. Już p kilku minutach i zespołowej akcji na 2:0 podwyższył Damian Botorek. Nieco nadziei w serca kibiców Studziennej tchnął Arnold Matuszek, który w niecałe sześćdziesiąt sekund zdobył bramkę kontaktową. Od tej pory potyczka ta nieco się wyrównała. Oba zespoły stwarzały sytuacje pod bramkami przeciwników, lecz ich wykończenie pozostawiało wiele do życzenia. Dopiero w szesnastej minucie kolejną bramkę dla Rafako zdobył Andrzej Cięcinka. Do końca pierwszej połowy mimo starań obu zespołów gole nie padły. Początek drugiej połowy ułożył się ponownie po myśli graczy Rafako, gdyż już w jej drugiej minucie… wywalczyli rzut karny. Paweł Urbisz i tym razem był bezbłędny i pewnym strzałem pokonał bramkarza Studziennej. Studzienna nie załamała się i walczyła nadal. Opłaciło się. W 38. minucie meczu wywalczyła rzut karny. Jego pewnym egzekutorem był Adrian Szymiczek. Wynik 4:2 utrzymywał się aż do 59. minuty spotkania. Rafakowcy myślami byli już w szatni, gdyż dwie akcje Studziennej w końcówce regulaminowego czasu spotkania doprowadziły do remisu. Najpierw gola kontaktowego zdobył Marcin Dzierżęga, a po chwili wyrównał Mateusz Janik. Po tym golu arbiter Stanisław Wieczorek zakończył spotkanie zapraszając obie ekipy do wykonywania jedenastek. W tych oba zespoły szły łeb w łeb. Dopiero przy stanie 5:6, pomylił się Damian Botorek, z którego strzałem Krzysztof Dudek nie miał problemów.

Bezpośrednio po spotkaniu przystąpiono do uroczystości wręczania pucharów, dyplomów oraz nagród rzeczowych dla uczestników i zwycięzców VI Turnieju o Puchar Prezydenta. Każda z ekip otrzymała torby na kółkach, oraz osiemnaście kompletów strojów piłkarskich. Każdy z zestawów opiewał na wartość 2,5 tyś. złotych. Na zakończenie prezydent Mirosław Lenk wyraził nadzieję, że organizacji kolejnego turnieju podejmie się właśnie LKS Studzienna.

KS RAFAKO Racibórz – LKS Studzienna 4:4 (3:1) pk. 5:6

Strzelcy bramek meczu finałowego:

2’ 1:0 – Paweł Urbisz (k)
6’ 2:0 – Damian Botorek
7’ 2:1 – Arnold Matuszek
16’ 3:1 – Andrzej Cięcinka
32’ 4:1 – Paweł Urbisz (k)
38’ 4:2 – Adrian Szymiczek (k)
60’ 4:3 – Marcin Dzierżęga
60’ 4:4 – Mateusz Janik

Wyróżnienia indywidualne:

Najlepszy piłkarz – Adrian Rosik (KS Rafako)
Najlepszy strzelec – Tomasz Pieczarek (6 bramek) [KS Rafako]
Najlepszy bramkarz: Krzysztof Dudek (LKS Studzienna)

(greh)