Unitki spotkały się z minister Muchą
Wczoraj zawodniczki RTP Unii Racibórz, sztab szkoleniowy oraz zarząd i przedstawiciel sponsora generalnego gościli u minister sportu Joanny Muchy. Mówiono o promocji i finansowaniu kobiecego futbolu. Minister przyjęła zaproszenie na mecz Unii do Raciborza.
- Kobiety podobno nie interesują się piłką nożną, ani w nią nie grają, ale to nie jest prawda, czego idealnym przykładem są stojące za moimi plecami zawodniczki Unii Racibórz – tymi słowami minister Joanna Mucha rozpoczęła konferencję prasową po spotkaniu z zawodniczkami RTP Unii Racibórz. Stwierdziła także, że kobieca piłka nożna rozwija się na świecie znacznie szybciej, aniżeli wiele innych dyscyplin sportowych, lecz w Polsce jest to nadal dyscyplina, która ma przed sobą przyszłość, a więc ciągle potrzebuje promocji, gdyż "z trudem przebija się przez media".
Spotkanie w Ministerstwie Sportu i Turystyki było okazją do dyskusji jak skutecznie wypromować kobiecą piłkę nożną, która ciągle pozostaje w cieniu przede wszystkim męskiego futbolu, ale także innych dyscyplin sportowych. Obecny na spotkaniu przedstawiciel PZPN Józef Begier, przewodniczący Komisji Piłkarstwa Kobiecego, wyraził nadzieję, że przyznanie Polsce którejś z nadchodzących imprez piłkarstwa kobiecego byłoby idealnym sposobem promocji. Miałyby to być Mistrzostwa Europy Kobiet w 2015 roku oraz Mistrzostwa Świata kobiet w 2019 roku.
Trener Remigiusz Trawiński serdecznie podziękował w imieniu całego zespołu Unii oraz wyraził nadzieję, że tym razem uda się przebić zarówno przez fazę eliminacyjną, ale także przez kilka kolejnych rund fazy zasadniczej Ligi Mistrzyń, co z pewnością także byłoby nie lada promocją dla kobiecego futbolu w Polsce. Nadzieję na zmiany wyraziła także kapitan raciborskiego zespołu, Hanna Konsek, która wyraziła nadzieję na poprawę sytuacji z piłką nożną pań.
Na zakończenie konferencji, w odpowiedzi na pytania związane ze sposobem finansowania kobiecego futbolu, minister stwierdziła, że jej resort będzie się starał w taki sposób pokierować zarządem PZPN, by ze środków przekazywanych z MSiT do tej federacji wydzielić odpowiednią sumę z przeznaczeniem stricte na piłkę nożną pań.
Minister, która jest dobrze zorientowana w realiach kobiecego futbolu z dużą przyjemnością przyjęła zaproszenie od prezesa Remigiusza Trawińskiego na jedno ze spotkań w rundzie zasadniczej Ligi Mistrzyń w tym roku w Raciborzu.
Po wizycie u Joanny Muchy, Unitki udały się z wizytą do Sejmu. Tam podjął je poseł ziemi raciborskiej Henryk Siedlaczek, który bardzo chętnie pełnił rolę przewodnika raciborzanek. Unitki miały okazję zobaczyć salę kolumnową, gdzie obrady prowadzi między innymi komisja trójstronna, salę konferencyjną klubów parlamentarnych, kancelarię Sejmu i Senatu oraz salę plenarną, gdzie przez kilkanaście minut przysłuchiwały się obradom.
Grzegorz Piszczan
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany